Wiadomości

Biedroń nabija się z Tuska. Ależ mu dowalił!

Odkąd Donald Tusk wrócił do polskiej polityki, notowania Koalicji Obywatelskiej powędrowały w górę. Nic więc dziwnego, że politycy z innych partii opozycyjnych starają się atakować byłego premiera. Tak jak choćby Robert Biedroń, który wyśmiał najnowszą wypowiedź Donalda Tuska o Funduszu Odbudowy.

Biedroń nabija się z Tuska. Ależ mu dowalił!

Wypłata środków dla Polski w ramach Funduszu Odbudowy przeciąga się w czasie, a według polityków opozycji uważa, że może to mieć związek z tym, że Unii Europejskiej nie podobają się działania polskiego rządu. Sprzeciw ma budzić nieprzestrzeganie reguły praworządności czy funkcjonowanie Izby Dyscyplinarnej. W grę wchodzi 57 miliardów euro; a w sprawie postanowił wypowiedzieć się Donald Tusk. – Staram się przekonać naszych partnerów w UE, że zły rząd PiS jest przejściowym problemem Polaków, dlatego nie powinno się karać Polski. (…) I to mogę powiedzieć z zupełnym przekonaniem, że ta moja argumentacja, że karanie Polaków za to, co robi rząd, który będzie istniał jeszcze maksimum dwa lata i kilka miesięcy – bo ja jestem o tym przekonany, że to jest możliwe – byłoby rzeczą nierozsądną – stwierdził Donald Tusk podczas niedawnego wywiadu w TVN24.

Dziś o inicjatywę byłego premiera został zapytany Robert Biedroń. Europoseł był wyraźnie rozbawiony. – Wierzy w to chyba tylko Roman Giertych i być może Tomasz Lis. I nikt więcej. Donald Tusk na pewno ma sporo znajomości, tylko takich rzeczy nie załatwia się po znajomości. To nie jest kiełbasa spod lady, którą się da załatwić, dlatego że się zna sklepową – ocenił.

Źródło: se.pl

Powiązane artykuły

Back to top button
Close