W niedzielne popołudnie trzech pijanych mężczyzn wtargnęło do zakrystii w bazylice św. Jana Chrzciciela w Szczecinie. Napastnicy mówili do zakrystianki, że chcą dostać szaty liturgiczne, bo będą udzielać ślubu. Gdy proboszcz próbował ich wyprosić, zaczęli się awanturować, po czym uderzyli duchownego. Poszkodowany został również kościelny.
Ks. Aleksander Ziejewski
- Pobitego proboszcza zabrało pogotowie. Duchowny ma ranę ciętą na policzku. Pomocy medycznej wymagał również kościelny, który stanął w obronie księdza
- „Moje najwyższe zaniepokojenie budzą coraz częstsze akty nienawiści wobec ludzi wierzących, w tym wobec kapłanów oraz akty profanacji obiektów sakralnych” – skomentował w liście abp Stanisław Gądecki
- Zbigniew Ziobro zapowiedział, że Prokuratura Krajowa obejmie nadzorem śledztwo w tej sprawie
Jest to kolejny atak agresji na duchownego w Polsce w przeciągu ostatnich miesięcy
– Dostałem informację od zakrystianki, że do zakrystii wtargnęło trzech mężczyzn, którzy się awanturują. Pani zakrystianka powiedziała, że nie może sobie z nimi poradzić i poprosiła, żebym zszedł – powiedział duchowny.
Dodał, że gdy przyszedł do zakrystii, jeden z mężczyzn stał na zewnątrz, a dwóch wewnątrz pomieszczenia. – Zapytałem, po co przyszli. Jeden z nich odpowiedział, że przyszli się pomodlić. Zauważyłem, że jeden leży na kredensie i się nie odzywa. Wtedy powiedziałem, że to nie jest miejsce na modlitwę, że od tego jest bazylika i poprosiłem, żeby wyszli – relacjonował ks. Ziejewski.
Zaznaczył, że mężczyźni nie chcieli opuścić zakrystii, wobec czego ks. Ziejewski chwycił jednego z nich za barki i spróbował wyprowadzić. – Wtedy on wpadł w furię i zaczął mnie atakować. W moją stronę poleciał stek wyzwisk i gróźb. Kościelny chciał mnie obronić, więc napastnik uderzył go kilka razy, porozcinał mu wargi. A potem z całą furią uderzył na mnie. Początkowo się broniłem, ale to był dużo wyższy i silniejszy mężczyzna – ocenił.
Jak wyjaśnił ks. Ziejewski, kiedy chciał otworzyć drzwi do bazyliki, odsłonił się, a wtedy mężczyzna uderzył go tak, że duchowny „zalał się krwią”. – Udało mi się otworzyć drzwi i krzyknąć, że jest napad i żeby ludzie wzywali policję. Wtedy oni odeszli, a ja byłem cały we krwi – powiedział.
Relacje zakrystianki
Według ks. Ziejewskiego, mężczyźni przed jego przyjściem ujawnili cel swojej wizyty zakrystiance. „Do zakrystianki mówili, że chcą dostać szaty liturgiczne, bo będą udzielać ślubu. Ale ja tego nie słyszałem” – wyjaśnił ks. Ziejewski.
Poinformował, że po odejściu mężczyzn na miejsce przyjechała policja i pogotowie. -Pogotowie mnie zabrało. Później chirurg zszył mi policzek. Mam kilka szwów, ranę ciętą na ok. 5 cm. Kościelny ma przebite na wylot obydwie wargi, założone szwy – mówił.
Mężczyzn, którzy zaatakowali proboszcza i kościelnego zatrzymali wczoraj policjanci, którzy ustalają okoliczności i przebieg zdarzenia oraz przesłuchują świadków. Jak poinformował rzecznik Komendy Miejskiej Policji w Szczecinie sierż. Paweł Pankau sprawcy – mężczyźni w wieku od 27 do 53 lat – byli wcześniej notowani przez policję.
Kolejny atak na duchownego
W czerwcu we Wrocławiu doszło do podobnego zdarzenia. Ksiądz został zaatakowany przed kościołem Najświętszej Marii Panny na Piasku w drodze na mszę, którą miał odprawić. Duchowny otrzymał jeden cios nożem. Karetka zabrała go do szpitala przy ul. Borowskiej, gdzie przeszedł operację
Abp Stanisław Gądecki odnosi się do sprawy
Dziś do sprawy odniósł się w liście do pobitego ks. Ziejewskiego przewodniczący KEP abp Stanisław Gądecki. „Moje najwyższe zaniepokojenie budzą coraz częstsze akty nienawiści wobec ludzi wierzących, w tym wobec kapłanów oraz akty profanacji obiektów sakralnych, miejsc i przedmiotów kultu, tak ważnych dla katolików w Polsce” – napisał. Wezwał w nim sprawców do opamiętania, a wszystkich ludzi dobrej woli do modlitwy w intencji Kościoła oraz w intencji tych, którzy dopuszczają się podobnych aktów nienawiści.
Minister sprawiedliwości i prokurator generalny Zbigniew Ziobro poinformował wczoraj na Twitterze, że Prokuratura Krajowa obejmie nadzorem śledztwo w tej sprawie.
Śledztwo w sprawie niedzielnego ataku na kapłana i pracowników kościelnych, do jakiego doszło w bazylice św. Jana Chrzciciela w #Szczecin zostanie objęte nadzorem @PK_GOV_PLhttps://t.co/rU6TKAfgpF
— Zbigniew Ziobro | SP (@ZiobroPL) July 29, 2019
Źródło: wiadomosci.onet.pl