Wiadomości

Apelują o odsunięcie PiS od władzy. Współpracownicy Tadeusza Mazowieckiego piszą list

Dżiś miną trzydzieści lat od powołania Tadeusza Mazowieckiego na stanowisko pierwszego niekomunistycznego premiera po II wojnie światowej. W rocznicę przełomowej daty w najnowszej historii politycznej Polski współpracownicy Mazowieckiego wystosowali apel w sprawie obrony wartości, które przyświecały jego rządowi.

Apelują o odsunięcie PiS od władzy. Współpracownicy Tadeusza Mazowieckiego piszą list

„Był samodzielnym dysponentem władzy państwowej, odpowiedzialnym jedynie przed Sejmem. Odporny na pokusy władzy, z głębokim poczuciem służby, odszedł kilkanaście miesięcy później, gdy uznał, że stracił społeczny mandat. Był przekonany, że twarde zasady moralne i oparte na nich prawo tworzą autorytet demokratycznego państwa – wspólnoty wszystkich obywateli. Dzisiaj jest ona zagrożona” – piszą sygnatariusze apelu.

„Od przejęcia władzy przez Prawo i Sprawiedliwość dzieją się w Polsce rzeczy budzące głęboki niepokój” – czytamy w liście otwartym. „PiS przejęło władzę legalnie. Dostało prawo do rządzenia krajem zgodnie z udzielonym przez wyborców mandatem, wykroczyło jednak poza ten mandat wielokrotnie, nadużywając i łamiąc Konstytucję. By móc zmieniać ustrój państwa, PiS Konstytucję praktycznie zawiesiło” – grzmią autorzy listu, którzy wymieniają kolejne naruszenia zasad państwa prawa przez partię Jarosława Kaczyńskiego. Surowo oceniają też postępowanie samego prezesa PiS: „Od czterech lat państwo prawa, oparte na równorzędności i podziale władz zastępowane jest władzą w rękach Jarosława Kaczyńskiego. Obezwładniane są mechanizmy demokracji, zostają fasady, za którymi kryje się samowola faktycznego dysponenta”

Jak przekonują autorzy apelu, dla Polski rządzonej w taki sposób przez Prawo i Sprawiedliwość „będzie miejsce najwyżej tylko na marginesie Unii Europejskiej”. Dlatego wzywają, by 13 października w dniu wyborów parlamentarnych odsunąć PiS od władzy. „Powiedzmy dość!” – kończą list.

Wśród jego sygnatariuszy znaleźli się byli ministrowie rządu Tadeusza Mazowieckiego, a także dziennikarze i naukowcy, m.in. Bronisław Komorowski, Leszek Balcerowicz, Aleksander Hall, Roman Kuźniar, Andrzej Friszke, Małgorzata Niezabitowska, Henryk Samsonowicz i Janusz Onyszkiewicz.

Źródło: se.pl

Powiązane artykuły

Back to top button
Close