Wiadomości

Andrzej Duda zaprasza Rafała Trzaskowskiego do pałacu. Jest odpowiedź!

Andrzej Duda zaprasza Rafała Trzaskowskiego do Pałacu Prezydenckiego. Wynik II tury wprawił w zakłopotanie sztaby obu kandydatów. Czy to spotkanie rozluźni atmosferę?

Zaskakujące wyniki wyborów

Wybory prezydenckie 2020 Polacy zapamiętają na długo. Kiedy w studiach telewizyjnych pojawiły się słupki poparcia, wyborcy… osłupieli. Nigdy w historii wolnej Polski nie było takiej sytuacji. Nie dość, że różnica między kandydatami, według exit poll, wyniosła zaledwie 0,8 punktu procentowego, podczas gdy margines błędu wynosi +/- 2 pkt proc., to jeszcze w kilku lokalach wyborczych głosowanie… ciągle trwa. W Rewalu i Jastarni przed lokalami wyborczymi stoją długie kolejki, a według prawa wyborczego, każdy wyborca, który czeka, żeby oddać głos, musi mieć zapewnioną taką możliwość.

IPSOS, który prowadził badania exit poll, stwierdził wprost, że w takiej sytuacji wskazanie zwycięzcy wyborów prezydenckich 2020 jest po prostu niemożliwe.

To postawiło obu kandydatów w niezręcznej sytuacji. Z jednej strony obaj powinni się przedstawić jako zwycięzcy, bo wynik nie jest ostatecznie przesądzony i obaj teoretycznie nadal mają szanse. Z drugiej, nie mogą przesadzić z narracją, żeby się nie skompromitować.

Andrzej Duda zaprasza Rafała Trzaskowskiego do pałacu. Jest odpowiedź!

Andrzej Duda zaprasza Rafała Trzaskowskiego

Andrzej Duda w swoim przemówieniu wyraźnie kreował się na zwycięzcę. Podziękował wyborcom za frekwencję, Jarosławowi Kaczyńskiemu, Beacie Szydło, Joachimowi Brudzińskiemu i premierowi Mateusza Morawieckiego za wsparcie, a także zaprosił jeszcze na ten sam wieczór swojego kontrkandydata, Rafała Trzaskowskiego wraz z małżonką do Pałacu Prezydenckiego. Przyznał, że proponowana godzina 23.00 może wydać się późna, ale jak dodał „chyba i tak nikt z nas nie pójdzie dzisiaj spać”:

Chcę z tego miejsca zaprosić na dziś do Pałacu Prezydenckiego pana Rafała Trzaskowskiego wraz z małżonką na godz. 23, żebyśmy podali sobie rękę i żeby ten uścisk dłoni zakończył tę kampanię

Rafał Trzaskowski był bardziej ostrożny. Podczas spotkania z wyborcami na warszawskim Podzamczu przyznał, że patrzy w przyszłość z optymizmem:

Ta noc będzie nerwowa dla wszystkich, ale jestem pewny, że jak podliczymy głos do głosu, to zwyciężymy. Mówiliśmy o tym, że będzie blisko i jest blisko. Jestem przekonany, że zwyciężymy. Ta noc będzie nerwowa dla wszystkich. Góra Najświętszej Maryi Panny zawsze przynosiła mi szczęście. Będzie dobrze.

Następnie nakreślił plan, jak to określił „patrzenia władzy na ręce”. Zauważył, że po stronie jego konkurenta był „cały aparat państwa”, za nim zaś stanęło „społeczeństwo obywatelskie i zdrowy rozsądek”. Żona Trzaskowskiego, Małgorzata podziękowała natomiast za „całą kupę serduch”.

Szef sztabu Trzaskowskiego, Cezary Tomczyk, wstępnie odrzucił zaproszenie prezydenta Dudy. Jak przyznał, pewnie do takiego spotkania kiedyś dojdzie, ale niekoniecznie w wieczór wyborczy. A sam Trzaskowski na Twitterze napisał:

Źródło: popularne.pl

Powiązane artykuły

Back to top button
Close