Natalia od dzieciństwa była osobą puszystą i chociaż starała się to zmienić, to niestety bez skutku. W końcu zaakceptowała swój wygląd i poznała mężczyznę, który również był nią oczarowany. Niestety, podczas podróży poślubnej zaczął komentować jej wagę i przyznał, że popełnił błąd.
Natalia od najmłodszych lat musiała mierzyć się z docinkami rówieśników, którzy nabijali się z jej wagi, ale nie przywiązywała do tego wielkiej wagi. Przez lata próbowała walczyć z nadmiarowymi kilogramami na siłowni czy za pomocą diet, ale nie przynosiło to skutków.
Ślub jak z bajki, potem sceny rodem z koszmaru
W końcu postanowiła zaakceptować siebie i znalazła przyjaciół, którzy też nie mieli problemów z jej wyglądem. Na studiach poznała też Piotrka, z którym po latach wzięła ślub. Była niezwykle szczęśliwa, ale nie mogła przypuszczać, że ta sielanka skończy się zaledwie kilka dni po ślubie.
Młoda para wybrała się na podróż poślubną do Kołobrzegu, ale zapowiedź trudnych chwil pojawiła się już wcześniej. Przed wyjazdem Natalia przymierzała w sklepie kostium kąpielowy i usłyszała od świeżo upieczonego męża, że powinna się schować, bo jeszcze ktoś ją zobaczy.
Myślała, że to tylko żart, bo nigdy wcześniej nie komentował jej wyglądu w taki sposób. Jednak wychodząc ze sklepu Piotrek postanowił powiedzieć jeszcze kilka słów, przez które łzy napłynęły jej do oczu. Brzmiały one „Widziałaś się kiedyś w lustrze?”
Po zachowaniu męża szybko wzięła rozwód
Mimo wszystko nowożeńcy pojechali do Kołobrzega, gdzie Natalię czekało kolejne upokorzenie. Romantyczna kolacja w restauracji zamieniła się w piekło, gdy jej mąż zaczął komplementować sylwetkę kelnerki. Zapłakana wróciła do pokoju, a gdy po kilku godzinach jej mąż nie wracał, okazało się, że podrywał tę samą kelnerkę. Zamiast przeprosić powiedział tylko, że organizuje sobie wieczór.
Po powrocie do domu już tylko się kłócili, a mąż przyznał, że popełnił błąd. Natalia wyprowadziła się do rodziców, a niedługo potem para wzięła rozwód.
Kobieta nie mogła się pozbierać po tym wszystkim i zaczęła chodzić do psychologa. Postanowiła też po raz kolejny spróbować zrzucić nadprogramowe kilogramy, ale wciąż nie wie, jak wrócić do normalnego życia po tym, co ją spotkało.
Źródło: goniec.pl