Świat

Zmarł Władimir Żyrinowski, lider jednej z rosyjskich partii i sojusznik Kremla

Lider Liberalno-Demokratycznej Partii Rosji Władimir Żyrinowski nie żyje – powiedział przewodniczący rosyjskiej Dumy Państwowej Wiaczesław Wołodin, cytowany przez agencję TASS. Polityk kierował czwartą siłą polityczną w kraju.

Zmarł Władimir Żyrinowski, lider jednej z rosyjskich partii i sojusznik Kremla

W ostatnim czasie pojawiały się już pogłoski o śmierci Żyrinowskiego. 25 marca Wiaczesław Wołodin zaprzeczał jednak tym doniesieniom.

Władimir Żyrinowski. Kim był przedstawiciel rosyjskiej Dumy?

Władimir Żyrinowski niedawno skończył 75 lat i był hospitalizowany od 2 lutego z rozpoznaniem COVID-19. Był wiceprzewodniczącym rosyjskiej Dumy Państwowej i liderem Liberalno-Demokratycznej Partii Rosji — radykalnie prawicowej w poglądach i lewicowej gospodarczo partii. W niższej izbie parlamentu zajmuje ona 21 na 450 miejsc będąc czwartą siłą polityczną. Ugrupowanie pełni jednak funkcję „koncesjonowanej opozycji”, a jej lider uchodził za sojusznika Kremla. Często wypowiadał opinie, które z rożnych powodów nie chciał lub nie mógł prezentować Kreml, w celu przetestowania reakcji opinii publicznej.

Żyrinowski dał się poznać jako zdeklarowany przeciwnik Zachodu. Był znany z prowokacyjnych i nacjonalistycznych opinii oraz wystąpień, które przez ponad trzy dekady zapewniały mu popularność w Rosji – wskazuje Reuters. Wielokrotnie groził użyciem broni jądrowej przeciwko różnym krajom, odebraniem Stanom Zjednoczonym Alaski i rozszerzaniem granic Rosji aż do miejsca, w którym rosyjscy żołnierze mogliby „myć buty w ciepłych wodach Oceanu Indyjskiego”. Domagał się odbudowy Imperium Rosyjskiego. Proponował też nadanie prezydentowi Władimirowi Putinowi tytułu „najwyższego władcy”. Natomiast Polsce, Węgrom i Rumunii proponował, by włączyły się do rozbioru Ukrainy.

Sześć razy startował w wyborach prezydenckich. Nie brał udziału tylko w kampanii wyborczej w 2004 r.; najlepszy wynik uzyskał w 2008 r., gdy zajął trzecie miejsce, zdobywając ponad 9 proc. głosów. Swego czasu zapowiadał, że ze sceny publicznej zejdzie dopiero po wyborach w 2036 r., gdy skończy 90 lat.

Polityk w grudniu ub.r. mówił podczas obrad rosyjskiej Dumy Państwowej o planowanych działaniach wobec Ukrainy. Jako przełomową datę wskazał 22 lutego. Jak wiadomo, do zbrojnej inwazji na Ukrainę doszło dwa dni później.

Źródło: onet.pl

Powiązane artykuły

Back to top button
Close