Świat

Wyznanie 98-letniej Ukrainki. Putin powinien to zobaczyć

Los okrutnie obchodzi się z Iriną, 98-letnią obywatelką Ukrainy. Kobieta zaznała, czym jest głód. Przyszło jej również przeżyć koszmar II wojny światowej. Dziś, w 2022 roku, mierzy się z wojną po raz kolejny. Nie traci jednak hartu ducha i kieruje do Rosjan odważny komunikat.

W miniony czwartek, 24 lutego 2022 roku, rosyjska telewizja wyemitowała przemówienie prezydenta Rosji Władimira Putina. Ogłosił w nim, że jego kraj właśnie rozpoczyna „specjalną akcję militarną” na terenie Ukrainy. Ta wiadomość wstrząsnęła światem.

98-letnia Ukrainka zakpiła z Putina

Z powodu agresji wojsk rosyjskich, wielu Ukraińców zostało zmuszonych, by opuścić swój kraj. Dosłownie z dnia na dzień ich życie zmieniło się nie do poznania. Bezpiecznego schronienia Ukraińcy szukają na terenie sąsiednich krajów, także w Polsce. Na każdym kroku wspominają jednak, że duchem i sercem są ze swoją ojczyzną, z Ukrainą.

Wiele osób, zwłaszcza starszych, nie zdecydowało się na opuszczenie rodzinnej ziemi. Jedną z nich jest Irina.

„Mam na imię Irina. Mam 98 lat. Przeżyłam głód, Hitlera i Niemców. Przeżyję i liliputa Putina z jego szarańczą. Chwała Ukrainie!” – napisała kobieta, której zdjęcie zamieszczono w sieci.

Poruszające słowa prezydenta Ukrainy

Ukraiński prezydent Wołodymyr Zełenski od rozpoczęcia rosyjskiej inwazji codziennie zwraca się do obywateli. W przemówieniu z 28 lutego 2022 r. zaznaczył bezsens i okrucieństwo wojny prowadzonej przez Putina na terenie Ukrainy.

Zastanówcie się tylko. Zaledwie w ciągu czterech dni, przez rosyjski ostrzał, zginęło 16 dzieci, 45 zostało rannych. Każdy ostrzał, każda zła rzecz, którą okupanci robią przeciwko nam, tylko nas spaja. Nas i naszych sojuszników. Rosja doczekała się solidarnej reakcji. (…) Rosyjskie matki, rosyjscy nauczyciele, rosyjscy przedsiębiorcy, po prostu zwykli ludzie. Po co wam to? Już 4500 rosyjskich żołnierzy zostało zabitych. W imię czego tutaj przyszliście? W imię czego kolumny waszego sprzętu wojskowego idą przeciwko nam? – pyta Rosjan Wołodymyr Zełenski.

Źródło: o2.pl

Powiązane artykuły

Back to top button
Close