Świat

W szpitalu stwierdzili, że to migrena. Siedmiolatka zmarła następnego dnia

Kiedy dziecko skarży się na uciążliwy ból głowy, nie wolno tego ignorować. W przypadku nawracających dolegliwości trzeba sprawdzić, co jest ich przyczyną. Tak też zrobili rodzice siedmioletniej Thei, u której zdiagnozowano migrenę. Niestety z nieznanych dotąd przyczyn dziewczynka zmarła następnego dnia.

W szpitalu stwierdzili, że to migrena. Siedmiolatka zmarła następnego dnia

Rodzice siedmioletniej Thei Mckie zawsze byli bardzo dumni z córki. Dziewczynka była zabawna i utalentowana. Uwielbiała śpiewać, tańczyć i rysować, a co najważniejsze, uśmiech nie schodził jej z twarzy.

Jednak wszystko się zmieniło w połowie listopada. Theia zaczęła skarżyć się na ból głowy. Po nieprzespanej nocy, w poniedziałek 15 listopada została przewieziona do szpitala w Dumfries (Wielka Brytania), gdzie lekarze zdiagnozowali u niej migrenę, po czym odesłali do domu.

Jednak szybka diagnoza nie zadowoliła rodziców dziewczynki, którzy po powrocie do domu zauważyli, że jej stan się pogarsza. Kiedy tylko spojrzała na światło, krzyczała z bólu. Niestety siedmiolatka zmarła następnego dnia.

„Siedem lat z tobą to zdecydowanie za mało”

Sekcja zwłok dziewczynki nie została jeszcze przeprowadzona, a babcia Thei, Raye Currie, zaznaczyła, że rodzina nie chce nikogo obwiniać za jej śmierć, dopóki nie dowie się, co było przyczyną zgonu. Z kolei władze szpitala odmówiły komentarza, powołując się na poufność informacji na temat pacjenta.

Mama dziewczynki opublikowała w mediach społecznościowych post, w którym napisała o śmierci córki i podziękowała wszystkim za wsparcie w tym trudnym czasie.

„Nasza zabawna, inteligentna, piękna księżniczka została zabrana zbyt wcześnie. Jesteśmy zdruzgotani. Kompletnie tego nie rozumiemy. Otrzymaliśmy tak wiele wsparcia i kondolencji w związku ze stratą naszej małej księżniczki. Będziemy wiecznie wdzięczni… każdy pokazuje nam, jak kochana i wyjątkowa była nasza dziewczynka – napisała Tracey. – Theia kochanie, siedem lat z tobą to zdecydowanie za mało dla mamusi i tatusia” – dodała.

Ból głowy u dziecka

Ból głowy u dziecka, zwłaszcza w okresie jesienno-zimowym, może być spowodowany infekcją, czy zapaleniem zatok. Jednak niewielu rodziców zdaje sobie sprawę z tego, że jednym z częstszych źródeł bólu głowy u ich pociech jest po prostu migrena. Ból głowy małego dziecka jest ostry i pulsujący, a dzień przed wystąpieniem migreny pojawiają się u niego zaburzenia widzenia.

Do typowych objawów migreny, na jakie skarżą się dzieci, należą nadwrażliwość na światło, dźwięki i zapachy, ospałość, nudności i wymioty. Ból zlokalizowany jest zazwyczaj w okolicy czoła i skroni, po obu stronach głowy.

Wprawdzie w wielu przypadkach leczeniem bólu głowy mogą zająć się rodzice, tak w niektórych sytuacjach konieczna jest wizyta u specjalisty. Zwłaszcza kiedy ból jest silny, nieustępujący lub nawracający.

Źródło: parenting.pl

Powiązane artykuły

Back to top button
Close