Świat

Ukraina. Ewakuacja Mariupola została przełożona. Rosjanie nie dotrzymują warunków rozejmu

„W związku z tym, że Rosjanie nie przestrzegają zawieszenia broni i kontynuują ostrzał Mariupola i okolic, ze względów bezpieczeństwa ewakuacja ludności została odroczona” – poinformował szef władz obwodu donieckiego Pawlo Kyrylenko za pośrednictwem Telegrama.

Ukraina. Ewakuacja Mariupola została przełożona. Rosjanie nie dotrzymują warunków rozejmu

Władze obwodu donieckiego przełożyły na inny termin ewakuację z Mariupola. Jak poinformował na Telegramie szef administracji obwodu donieckiego Pawło Kyryłenko, Rosjanie nie dotrzymują warunków rozejmu. Dlatego ze względów bezpieczeństwa ewakuacja odbędzie się kiedy indziej. Władze obwodu donieckiego wezwały też mieszkańców Mariupola o zejście do schronów.

Ewakuacja Mariupola przełożona. „Rosjanie nie przestrzegają zawieszenia broni”

– Nasi żołnierze donoszą, że armia rosyjska, wykorzystując zawieszenie broni, posuwa się naprzód – powiedziała wicepremierka Ukrainy Iryna Wereszczuk, jak cytuje Polskie Radio 24 za PAP. Wereszczuk dodała, że Czerwony Krzyż gwarantuje zawieszenie broni w sobotę (5 marca) od godziny 9:00 do 16:00 czasu lokalnego.

„W związku z tym, że Rosjanie nie przestrzegają zawieszenia broni i kontynuują ostrzał Mariupola i okolic, ze względów bezpieczeństwa ewakuacja ludności została odroczona” – poinformował szef władz obwodu donieckiego Pawlo Kyrylenko. „Prosimy ludzi o opuszczenie miejsc zbiórek i udanie się do schronów. Dodatkowe informacje o ewakuacji zostaną opublikowane wkrótce. Policjanci wykorzystają również głośniki do informowania mieszkańców miasta”

Wojna w Ukrainie. W Mariupolu brakuje wody i prądu

Wcześniej ukraińskie władze poinformowały, że Rosjanie zobowiązali się do umożliwienia utworzenia korytarza ewakuacyjnego również w Wołnowasze na północ od Mariupola. Doradca ukraińskiego prezydenta Mychajło Podolak zaznaczył, że jeśli plan się powiedzie, możliwe będzie dodanie kolejnych miast do listy.

W portowym Mariupolu po rosyjskich bombardowaniach nie ma wody, ciepła ani prądu. Kończy się żywność i leki – informował burmistrz Wadym Bojczenko. Ukraiński Sztab Generalny podaje, że siły rosyjskie skoncentrowały swoje wysiłki na okrążeniu Kijowa i Charkowa, a także opanowania terenów między rosyjskim Rostowem i Krymem.

Źródło: gazeta.pl

Powiązane artykuły

Back to top button
Close