Świat

Trzy osoby nie żyją, kilka jest w szpitalu. Policja pyta o pomarańczowe opaski

Co najmniej trzy osoby zmarły, a kilka kolejnych przebywa w szpitalu w stanie krytycznym. Policja bada tajemnicze zdarzenia z Pittsburgha.

Szef departamentu ds. bezpieczeństwa publicznego Wendell Hissrich przekazał, że dotychczas potwierdzona jest informacja o trzech ofiarach śmiertelnych i czterech osobach, które trafiły do szpitala. Wszystkie one znajdują się w stanie krytycznym bądź poważnym.

Co się wydarzyło?

Policja dostała wezwanie około godziny 7:30 w niedzielę. Wendell Hissrich poinformował, że pięć ofiar zostało znalezionych w apartamentowcu w Southside w Pittsburghu, jedna w windzie. Siódma poszkodowana osoba znajdowała się na ulicy.

Z nieoficjalnym informacji wynika, że wszystkie ofiary to mężczyźni w wieku około 33 lat. Ofiary łączy jeszcze jedno – miały na nadgarstkach pomarańczowe opaski. Zdaniem policji ten szczegół może okazać się kluczowy, dlatego funkcjonariusze apelują o informacje na ten temat. Dotychczas wiadomo o dwóch imprezach, których uczestnicy mogli nosić podobne identyfikatory minionej nocy.

Na razie brak doniesień na temat możliwej przyczyny śmierci ofiar. Prokuratura i policja prowadzą dochodzenie w tej sprawie.

Źródło: wprost.pl

Powiązane artykuły

Back to top button
Close