Rodzice i sąsiedzi zgotowali małej dziewczynce istne piekło. Jak przekazuje portal metro.co.uk, podejrzewano, że 4-latka jest opętana przez demona, w związku z tym stosowano wobec niej przemoc, by go wypędzić. Rodzice i sąsiedzi dopuścili się brutalnych czynów. Ciężko uwierzyć, że coś takiego mogło w ogóle mieć miejsce.
4-latka z USA przed swoją przedwczesną śmiercią przeżyła koszmar. Wszystko przez rodziców i sąsiadów, którzy twierdzili, że ta jest opętana przez demona. Niestety, ich próby wypędzenia złego ducha skończyły się dla niej śmiercią.
Nie żyje 4-letnia dziewczynka
4-letnia dziewczynka stała się ofiara najbliższych sobie osób. Ciało martwej dziewczynki zostało znalezione 20 grudnia w jej rodzinnym domu w Lincoln w stanie Missouri.
To właśnie tam, jak przekazuje metro.co.uk, 4-letnia Jessika Mast doświadczyła okropności ze strony rodziny i sąsiadów. Jej koszmar trwał aż 2 tygodnie. Po tym czasie zmarła.
Według doniesień dziewczynka była maltretowana przez sąsiada i jego dziewczynę – Ethana Masta i 21-letnią Kourtney Aumen. Zdaniem policji te dwie osoby nie były spokrewnione z 4-latką.
Sąsiedzi twierdzili, że dziewczynka jest opętana
Zdaniem sąsiadów 4-letnia dziewczynka miała być opętana. To właśnie oni przekonali rodziców Jessiki Mast, że coś jest z nią nie tak. Warto zwrócić uwagę, że zarówno rodzice, jak i sąsiedzi należeli do tej samej religii.
Jak przekazuje portal metro.co.uk, rodzice dziewczynki – 28-letni James Mast i 29-letnia Mary Mast – byli przymuszani do czynów seksualnych wobec swojego dziecka. Z relacji portalu wynika, że nawet im grożono.
4-letnia dziewczynka prawdopodobnie tuż przed śmiercią została pobita i zanurzona w lodowatej wodzie pobliskiego stawu. Policja w domu Jessiki Mast miała zjawić się dopiero dnia następnego.
Ethan Mast i Kourntey Aumen, a także rodzice 4-latki zostali aresztowani i usłyszeli oskarżenia.
Żadne dziecko nie powinno przeżyć podobnego koszmaru. Jednak coraz częściej zdarza się tak, że ci, którzy są nam najbliżsi, mogą zranić najbardziej.
Źródło: lelum.pl