Do sieci trafiło nagranie, na którym rosyjska blogerka płacze, ponieważ 14 marca w Rosji odcięty zostanie Instagram. „To całe moje życie, moja dusza” – mówi. Wideo szybko stało się hitem sieci.
- Według najnowszego raportu ONZ, od początku inwazji Rosji w Ukrainie zginęło 579 cywilów
- Z Ukrainy uciekło ponad 2 mln ludzi. Do Polski przyjechało prawie 1,6 mln uchodźców, którzy otrzymują tu pomoc
- Rosjanie dokonali w Ukrainie wielu zbrodni wojennych
- Państwa zachodu odpowiedziały potężnymi sankcjami gospodarczymi wobec Rosji
Rosja blokuje media społecznościowe pod pretekstem zwalczania dezinformacji. Rosjanie nie skorzystają już z Facebooka oraz Twittera, a niedługo na terenie Federacji Rosyjskiej odcięty zostanie także Instagram.
„Jedna z rosyjskich blogerek płacze, że za dwa dni jej Instagram przestanie działać. Nie przejmuje się tysiącami zmarłych, wliczając w to jej rodaków. Oczywiście jej największym zmartwieniem jest w tym momencie to, że nie będzie mogła publikować fotek jedzenia z restauracji” – pisze serwis Nexta. Wpis udostępniła między innymi Ann Applebaum.
„To całe moje życie, moja dusza” – mówi na nagraniu Rosjanka.
One of the #Russian bloggers cries that in two days her Instagram will stop working
She does not care at all about the thousands of dead people, including her compatriots. Obviously, her biggest worry right now is that she won’t be able to post pictures of food from restaurants. pic.twitter.com/LSdBiSlwHr
— NEXTA (@nexta_tv) March 11, 2022
ONZ: Od początku inwazji Rosji w Ukrainie zginęło 579 cywilów
Co najmniej 579 cywilów, w tym 42 dzieci, zginęło w Ukrainie od początku rosyjskiej inwazji – poinformowało w sobotę Biuro Wysokiego Komisarza Narodów Zjednoczonych ds. Praw Człowieka (OHCHR). Podkreślono, że w rzeczywistości liczby te mogą być znacznie wyższe.
OHCHR przekazało również, że potwierdzono doniesienia o 1002 rannych wśród ukraińskich cywilów.
Wysoka Komisarz ONZ ds. Praw Człowieka Michelle Bachelet zaznaczyła, że w rzeczywistości statystyki dotyczące ofiar wojny w Ukrainie mogą być „znacznie wyższe”. Jak dodała, pracownicy OHCHR często potrzebują kilku dni, by potwierdzić faktyczne liczby.
„W większości to są ofiary użycia broni wybuchowej o dużym zasięgu, w tym ostrzału ciężką artylerią i z wyrzutni rakietowych, a także ataków rakietowych i lotniczych” – podało OHCHR w komunikacie.
Jak wykazano, w strefach kontrolowanych przez ukraiński rząd w obwodach donieckim i ługańskim zginęło 105 osób, a 25 osób zginęło na terenie uznanych przez Rosję, separatystycznych republik w tych obwodach. 449 ofiar śmiertelnych stwierdzono na pozostałej części terytorium Ukrainy, w tym w Kijowie, Charkowie i Chersoniu.
Rosja dokonała agresji na Ukrainę 24 lutego, od tamtej pory z Ukrainy uciekło ponad 2 mln ludzi. Do Polski przyjechało prawie 1,6 mln uchodźców, którzy otrzymują tu pomoc.
Ukraiński wywiad wojskowy: w piątek Rosjanie ostrzelali kolumnę kobiet i dzieci; siedem ofiar śmiertelnych
Rosyjscy żołnierze otworzyli ogień do kobiet i dzieci, które próbowały ewakuować się ze wsi pod Kijowem – poinformował ukraiński wywiad wojskowy. Miało do tego dojść w piątek. Zginęło siedem osób, w tym dziecko, a z pozostałymi nie ma kontaktu.
– 11 marca podczas ewakuacji ze wsi Peremoha przez uzgodniony „zielony korytarz” okupanci ostrzelali kolumnę cywilów, w której były wyłącznie kobiety i dzieci – podaje wywiad wojskowy na Facebooku.
Zginęło siedem osób, w tym jedno dziecko. Nie wiadomo dokładnie, ile osób zostało rannych.
Według informacji wywiadu żołnierze rosyjscy zmusili następnie pozostałe osoby do powrotu do wsi, z której ich nie wypuszczają. Jak podano, „praktycznie nie można z nimi obecnie nawiązać kontaktu ani przekazać im pomocy humanitarnej i medycznej”.
W komunikacie podkreślono, że w świetle prawa międzynarodowego doszło do zbrodni wojennej.
Źródło: onet.pl