Nagraną rozmowę dwóch rosyjskich żołnierzy opublikował w sieci Główny Zarząd Wywiadu Ministerstwa Obrony Ukrainy. Podsłuchani wojskowi mają stacjonować obecnie w obwodzie chersońskim. Mężczyźni bez zająknięcia wspominali m.in. o gwałcie na 8-letniej dziewczynce czy innych oburzających i bezprawnych działaniach.
Rosjanie od początku wojny w Ukrainie wykazują się brakiem empatii i nadzwyczajnym bestialstwem. Liczba rejestrowanych przez organizacje humanitarne zbrodni wojennych rośnie z dnia na dzień. Niestety, narażone na przemoc są również ukraińskie dzieci.
Kolejnym dowodem na brak moralności żołnierzy Putina jest nagranie udostępnione w poniedziałek 23 maja przez Główny Zarząd Wywiadu Ministerstwa Obrony Ukrainy. – Swoimi wrażeniami z przebiegu wydarzeń w jednostce dzieli się dwóch rosyjskich wojskowych – informuje strona ukraińska. Jeden z nich wyjaśnia, iż niedawno poinformowano ich, że obiecanej niegdyś rotacji „nie można było nawet oczekiwać”.
Wymian nie będzie, nie ma co liczyć. Do czasu „wyzwolenia” obwodów donieckiego i ługańskiego można zapomnieć o rotacji. A potem nie ruszamy się, bo cała grupa jest w DRL (Donieckiej Republice Ludowej – przyp. red.). Kiedy tam skończą, wyślą tu wojska, a my ruszymy – mówi jeden z żołnierzy.
W nagraniu słyszymy następnie o wstrząsających zbrodniach armii okupacyjnej. Mowa jest m.in. o 125. pułku, a także o zgwałceniu 8-letniej dziewczynki. Rozmówcy nie wchodzą jednak w szczegóły. Nikt nie dopytuje o to, co dokładnie się stało. Jeden z rosyjskich wojskowych wspomina również o zorganizowanej kradzieży paliwa. Wstrząsające sytuacje są wymieniane jedna po drugiej.
Wojna w Ukrainie trwa od 24 lutego. Tego dnia niczym niesprowokowane wojska rosyjskie zaatakowały niepodległe państwo. Jak wskazują organizacje humanitarne, żołnierze Putina regularnie dopuszczają się gwałtów na ludności cywilnej.
Źródło: lolmania.info