Rosyjskie wojska mobilizują kolejne jednostki i przygotowują desant piechoty morskiej – informuje ukraiński Sztab Generalny. Według danych brytyjskiego wywiadu Rosjanie nadal przerzucają sprzęt bojowy z Białorusi na wschodnią Ukrainę. Od 53 dni Ukraina broni się przed inwazją rosyjską.
Ukraińskie dowództwo opublikowało w mediach społecznościowych dzienny raport na temat działań zbrojnych. Czytamy w nim, że Rosjanie wysyłają na Ukrainę kolejne jednostki wojskowe z obwodów kurskiego, briańskiego i woroneskiego. Przygotowują także desant 810. i 155. brygady piechoty morskiej. Ukraińcy nie podali dokładnych informacji na temat tej operacji.
Z informacji ukraińskiego Sztabu Generalnego wynika, że w ostatnim czasie w Naddniestrzu prorosyjscy separatyści kontrolowali zdolność bojową swoich trzech brygad zmechanizowanych. Jak podała strona ukraińska, testy wykazały, że jednostki te nie są gotowe do działań bojowych. W testach miała brać udział rosyjska Federalna Służba Bezpieczeństwa.
Ukraiński sztab podał także, że w ciągu minionej doby obrońcy odparli dziesięć rosyjskich ataków w regionach donieckim i ługańskim. Ukraińskie wojska zniszczyły 15 rosyjskich czołgów, 24 jednostki pancerne i dziesięć pojazdów, a także trzy systemy artyleryjskie wroga. Rosjanie nadal częściowo blokują Charków i ostrzeliwują dzielnice mieszkalne miasta. Kontynuują też naloty na Mariupol. Dowództwo ostrzega przed atakami rakietowymi w okolicach Czernihowa i Sum.
Siły rosyjskie – jak napisano w raporcie – zgromadziły znaczne zapasy amunicji, ale mają problemy z zaopatrzeniem. W oddziałach narasta niezadowolenie, a żołnierze narzekają na brak rotacji, psujący się sprzęt oraz jakość dostarczanego paliwa i żywności.
Rosjanie przerzucają sprzęt bojowy z Białorusi na wschodnią Ukrainę
Z kolei jak informuje brytyjski wywiad, Rosjanie nadal przerzucają sprzęt bojowy z Białorusi na wschodnią Ukrainę. Transporty są kierowane między innymi w okolice Charkowa i Siewierodoniecka.
W raporcie wywiadowczym opublikowanym przez brytyjskie Ministerstwo Obrony czytamy też, że rosyjska artyleria nadal atakuje pozycje ukraińskie na wschodzie kraju. Zdaniem Brytyjczyków, to część przygotowań do rosyjskiej ofensywy w tej części Ukrainy.
Brytyjczycy ostrzegają również, że nie zmienił się ostateczny cel rosyjskiej operacji, mimo iż wojska rosyjskie koncentrują się obecnie na wschodniej Ukrainie. Rosja – według brytyjskiego wywiadu – nadal chce zmusić Ukrainę do porzucenia euroatlantyckich aspiracji i zapewnić sobie dominację w regionie.
Źródło: gazeta.pl