Pożar na porodówce przyniósł śmiertelne żniwo. Na oddziale położniczym zginęło dziesięcioro noworodków. Spośród siedemnaściorga dzieci, obecnych w tym miejscu udało się uratować tylko siedmioro. Jak doszło do zaprószenia ognia?
Pożary w szpitalach
Choć mogłoby się wydawać, że szpitale to jedne z najbezpieczniejszych miejsc, w których możemy liczyć na fachową opiekę, to rzeczywistość okazuje się być inna. Nawet w dobie pandemii koronawirusa i towarzyszących jej restrykcyjnych obostrzeń, często dochodzi do zaniedbań i niedopatrzeń.
Dwa miesiące temu na jednym z oddziałów covidowych doszło do groźnego pożaru po tym jak lekkomyślny pacjent zapalił papierosa. Rozprzestrzenianie się ognia nastąpiło ze względu na fakt, że mężczyzna był podłączony do tlenu. Nie ulega wątpliwości, że wina za to wydarzenie leży po stronie chorego. Pojawia się jednak pytanie, jak to możliwe, że mężczyzna zdołał wnieść papierosy na oddział. Czy władze szpitali nie powinny bardziej dbać o bezpieczeństwo wszystkich pacjentów? Pożar, do którego doszło wczoraj na oddziale położniczym nie pozostawia złudzeń, że nie wszystko działa tak, jak powinno.
Pożar na porodówce
Wczoraj, 9 stycznia miała miejsce przerażająca tragedia. Na oddziale położniczym jednego ze szpitali wybuchł pożar. Jeden z lekarzy zatrudnionych w placówce poinformował o śmierci dziesięciorga noworodków. Spośród siedemnaściorga dzieci, które znajdowały się na oddziale, udało się uratować zaledwie siedmioro.
Władze stanu Maharasztra w Indiach, w którym miało miejsce wydarzenie, poinformowały o okolicznościach zdarzenia.
Pożar na oddziale dla wymagających opieki medycznej noworodków wybuchł o godz. 2 nad ranem czasu miejscowego (godz. 21 w piątek w Polsce) i szybko ogarnął cały budynek.
Szef rządu stanowego Uddhav Thakre zadecydował o wszczęciu dochodzenia w celu ustalenia źródła wybuchu pożaru. Premier Indii Narendra Modi napisał na Twitterze:
Rozdzierająca serce tragedia w Bhandarze w stanie Maharasztra, gdzie straciliśmy cenne młode życia. Moje myśli są dziś z pogrążonymi w żałobie rodzinami. Mam też nadzieję, że te dzieci, które odniosły obrażenia, szybko odzyskają zdrowie.
Wyrazy współczucia przekazał także lider opozycji Rahul Gandhi.
Heart-wrenching tragedy in Bhandara, Maharashtra, where we have lost precious young lives. My thoughts are with all the bereaved families. I hope the injured recover as early as possible.
— Narendra Modi (@narendramodi) January 9, 2021
Źródło: popularne.pl