Świat

Oddali go do schroniska. Resztę życia spędzić w schronisku. Kiedy przyszli po niego cały trząsł się.

Codziennie do schronisk trafia tysiące psów. Niestety dla większości jest to ostatnia wycieczka. Po prostu zostają tam na zawsze bez nadziei na lepszy los.Historia Bennego pokazuje co naprawdę czuje pies zamknięty w schronisku.

Benny trafił do schroniska Carson Animal Care Center w Kalifornii w USA, bo szwędał się po ulicach. Był nieśmiały, ale gdy tylko bliżej się go poznało okazywał się wielkim słodziakiem. Tak mijały kolejne dni, miesiące i nic się nie zmieniało. Benny codziennie widział jedynie swój boks. Czy miał nadzieję, że coś się zmieni? Na początku tak, potem pojawiał się strach.

Kiedy nadszedł dzień wyzwolenia Benny nawet nie miał pojęcia co się wydarzy. Kiedy ludzie stanęli na progu jego boksu był przerażony. Podkulił ogon, ale nieśmiało nim machał mając nadzieję, że ktoś go zaraz uratuje. Potem była już tylko radość. Gdy tylko psa wyprowadzono z boksu radości nie było końca. Pies był tak podekscytowany, że sam nie wiedział co ma zrobić.

Ale od tej chwili Bennego czekał tylko lepszy w nowym kochającym domu.

Źródło: funzoo.pl

Powiązane artykuły

Back to top button
Close