Pożar trawi wszystko na północy Europy. Ogromne połacie lasów pożerają płomienie, a setki mieszkańców zmuszone są do ucieczki. Rozgrywa się tam prawdziwy dramat, który z zapartym tchem obserwują ludzie na całym świecie.
Pożar trawi gigantyczne tereny w północnej Europie. W ostatnim czasie wszystkie służby alarmują i wystosowują ostrzeżenia przeciwpożarowe, nie każdej tragedii niestety da się uniknąć. Teraz z morderczym żywiołem walczy Norwegia, lecz mimo interwencji służb sytuacja wciąż jest bardzo poważna.
Ogień zajął już 6 tysięcy miejsc na terenie całej Norwegii, a możliwe, że to jeszcze nie koniec. Pożar objął swym zasięgiem całe połacie lasów, stwarzając zagrożenie dla mieszkańców z okolicznych domostw. Wielu ludzi zmuszonych było do ucieczki przez rozszalałym żywiołem.
Pożar objął gigantyczne tereny w Norwegii. Ludzie muszą uciekać z domostw
W okolicach Sokndal w Norwegii rozpętał się gigantycznych rozmiarów pożar. Sytuacja jest tak zła, że do pomocy wezwani zostali żołnierze obrony terytorialnej, a trzy śmigłowce całą noc zrzucały wodę, usiłując opanować szalejący ogień, niestety sytuacja nadal jest dramatyczna.
Jak podały media, służby w nocy zdusiły kilka miejsc, gdzie żywioł szalał najbardziej, jednak ten momentalnie się rozprzestrzeniał i przechodził w nowe miejsca. Stwarzał zagrożenie również dla mieszkańców okolicznych domostw do tego stopnia, że konieczne było przeprowadzenie masowych ewakuacji. Łącznie ponad 220 osób uciekało przed płomieniami, zostawiając cały swój dobytek. Potworną tragedię obserwuje cały świat, strażacy jednak wciąż nie mają chwili wytchnienia. Specjaliści ostrzegają, że zagrożenie wciąż jest poważne i możliwe, że żywioł zacznie się rozprzestrzeniać.
To wyjątkowo niebezpieczny sezon, a na walkę z żywiołem przygotować się musi nie tylko Norwegia
Pożar w norweskich lasach to bardzo częste i wyjątkowo niebezpieczne zjawisko, zwykle jednak nie trafia się ono tak wcześnie. Kwiecień rzadko niesie ze sobą tak gigantyczne pożary, jak ma to miejsce w tym roku, jednak nie jest to problem wyłącznie Norwegii.
Lasy płoną również na terenie Szwecji, gdzie szczególnie w ostatnich tygodniach ucierpiał powiat Gnosjö. Tam zaangażowanych w gaszenie jest kilkuset strażaków, a już około 50 mieszkańców musiało opuścić swoje domostwa. Specjaliści głośno ostrzegają, że tegoroczny sezon suchy może być szczególnie niebezpieczny także dla Niemiec, Wielkiej Brytanii oraz Polski. Trzeba więc bardzo uważać, by przypadkiem nie zaprószyć ognia.
Źródło: pikio.pl
