W 2018 roku w Turcji doszło do szokującego i ciężkiego do racjonalnego wytłumaczenia zdarzenia. Pewien mężczyzna o nazwisku Hakan Aysal miał dopuścić się morderstwa na swojej małżonce podczas górskiej wycieczki. Mąż kobiety najpierw zrobił im wspólne selfie, a kilka sekund później miał zepchnąć swoją żonę w przepaść. Warto podkreślić, że kobieta była w ciąży.
W dalszym ciągu trwa dochodzenie w tej sprawie, jednak znany jest prawdopodobny motyw dokonanej zbrodni. Mąż ciężarnej kobiety przed wylotem na wakacje miał wykupić ubezpieczenie na życie, które po śmierci swojej żony chciał pobrać. Niestety plan mu się nie powiódł.
Mąż zepchnął żonę z klifu
Semra Aysal długo wyczekiwała na moment, w którym wraz ze swoim mężem Hakanem wybiorą się na upragnione i zasłużone wakacje. Ich punktem docelowym stała się Mugla, czyli miejsce, gdzie znajdują się ogromne, malownicze i przede wszystkim niebezpieczne klify w Dolinie Motyli. Semra znajdowała się wówczas w siódmym miesiącu ciąży, zatem był to ostatni urlop przed narodzinami pociechy.
Dolina Motyli, jest bardzo znanym i popularnym w mediach społecznościowych miejscem. Wielu ludzi wybiera się tam specjalnie, by zrobić sobie pamiątkowe i zapierające dech w piersiach fotografie, które następnie zyskują ogromne uznanie w oczach internautów.
Hakan także postanowił wykonać pamiątkowe selfie ze swoją żoną, jednak okazało się, że była to tylko przykrywka przed jego prawdziwymi planami. Chwilę po wykonaniu zdjęcia mężczyzna miał zepchnąć ciężarną małżonkę z klifu, czego nie miała szans przeżyć. Warto zauważyć, że w momencie wykonania zdjęcia Semra znajduje się bliżej urwiska.
Sprawa odbiła się szerokim echem w mediach na całym świecie. Niedługo po tym zostało wszczęte śledztwo, w jaki sposób mogło faktycznie dojść do śmierci ciężarnej kobiety. Niestety na nieszczęście mężczyzny wszystkie dowody są przeciwko niemu.
Mężczyzna nie przyznaje się do winy
Prokuratura jest przekonana, że mąż umyślnie zepchnął kobietę w przepaść, a zbrodnia była zaplanowana, jednak, jak widać niezbyt dokładnie. Co więcej, ustalony został motyw zbrodni, który jest kolejnym dowodem na to, że linia obrony mężczyzny jest bardzo słaba.
Tuż przed wyjazdem na wakacje Hakan miał wykupić ubezpieczenie na życie, które wynosiło 200 tys. złotych od nieszczęśliwego wypadku ze skutkiem śmiertelnym. Prawdopodobnie mężczyzna chciał pobrać te pieniądze, zatem dopuścił się tego niewybaczalnego czynu.
Sam Hakan nie przyznaje się do winy, a prokuratura oskarża go o morderstwo. Rodzina kobiety jest przekonana, że mąż Semry dopuścił się tego bestialskiej zbrodni, ponieważ po tragedii nie wykazywał żadnych emocji, a także bardzo często wspominał o pieniądzach.
Źródło: lelum.pl