W Polsce mamy to szczęście, że każdy ma możliwość pozostania w domu przez długi czas ze swoimi dziećmi. Niestety w większości krajów świata tak to nie wygląda.
Często jest tak, że pracodawca żąda powrotu do pracy. Bywa też, że danej rodziny po prostu nie stać na to, by nie pracować i zaraz po porodzie kobieta wraca do pracy.
W takich sytuacjach powierzając opiekę nad swoim malutkim dzieckiem, rodzice oczekują, że osoba, które się nim zajmie zrobi to równie dobrze, jak oni sami. Licząc, że będzie traktować je z równie wielką troską i uwagą, jak swoje własne dziecko.
Pewna rodzina mieszkająca w Wietnamie zatrudniła kobietę do pomocy przy ich nowo narodzonej córce. Zauważyli, że ich córka często miewa czerwone ślady na twarzy i szlocha przez sen. Wydało im się to podejrzane, coś musiało być nie tak.
51-letnia opiekunka dziecka, Nguyen Thi Han pracowała u rodziny od około dwóch miesiący.
Rodzina postanowiła zainstalować w domu ukrytą kamerę. Całkowicie przeraziło ich to, co zobaczyli na nagraniu.
Na filmie można było zobaczyć, jak niania wielokrotnie uderza noworodka po ciele i twarzy. Następnie kilka razy podrzuca przerażoną dziewczynkę w powietrze, ale na szczęście po chwili ją łapie.
Ngoc Phuong, matka dziewczynki natychmiast skontaktowała się z policją, by aresztowano nianię. Kobieta udostępniła również nagranie w mediach społecznościowych – jak poinformowało The Epoch Times.
Wkrótce potem Le Duc Tung, szef policji w Phu Ly w północnym Wietnamie, potwierdził, że Nguyen Thi Han została aresztowana.
Według World Vision Vietman rocznie w Wietnamie odnotowuje się około 4000 przypadków przemocy wobec dzieci.
Dzieci nigdy nie powinny być obiektem przemocy. Udostępnij artykuł znajomym na Facebooku, jeśli uważasz, że wykorzystywanie dzieci jest niedopuszczalne.
Źródło: newsner.com