Kanclerz Niemiec Olaf Scholz wyklucza złagodzenie sankcji wobec Białorusi w zamian za „korytarz zbożowy” dla Ukrainy. Alaksandr Łukaszenka liczył, że zgoda na transport ziarna przez jego terytorium do portów bałtyckich ułatwi mu rozmowy z Zachodem.
Kanclerz Niemiec Olaf Scholz powiedział dziennikarzom podczas wizyty na Litwie, że nie ma mowy o zniesieniu sankcji nałożonych na reżim z Białorusi. – Korytarz transportowy dla zboża z Ukrainy nie może być warunkiem w tej sprawie – stwierdził Scholz, cytowany przez stację LRT.
Scholz: trzeba pilnować Rosjan
Pytany o inne możliwości przewozu ziarna z Ukrainy, niemiecki przywódca stwierdził, że trzeba szukać innych możliwości. – Postaramy się znaleźć wspólne rozwiązanie z innymi krajami UE i ONZ – dodał.
Scholz podkreślił, że Rosja jest odpowiedzialna za uniemożliwienie normalnego eksportu zboża z Ukrainy.
Zaznaczył też, że niezależnie od tras korytarzy, które zostaną wybrane, należy zadbać o to, aby Rosja nie mogła ich używać do własnych celów.
Ukrainie i Litwa mówią „nie”
Przypomnijmy, prezydent Ukrainy Wołodymyr Zełenski oświadczył, że Ukraina nie może rozważać opcji „korytarza zbożowego” przez Białoruś. Prezydent Litwy Gitanas Nauseda również stwierdził, że taki korytarz jest nie do zaakceptowania.
W ubiegłym tygodniu Alaksandr Łukaszenka przekazał sekretarzowi generalnemu ONZ, że jest gotów zapewnić korytarz dla ukraińskiego eksportu przez Białoruś do portów nad Morzem Bałtyckim, jeśli zostanie przywrócony tam także transport towarów Białorusi.
Źródło: wp.pl
