Psy nie muszą umieć mówić, aby wyrazić najszczersze uczucia jak miłość, wierność i lojalność. Przekonali się o tym właściciele czworonoga z tej historii.
Ze względu na alarm powodziowy Anvreev i jej rodzina musieli opuścić dom. Schronili się u swoich przyjaciół, gdzie zabrali też swojego ukochanego psa, Druzhoka. Trzy dni po ewakuacji pies nagle zniknął. Właściciele szukali go – pożyczyli ponton i postanowili wrócić do domu.
To, co tam zobaczyli niezwykle ich zdumiało.
Pies wrócił do domu, aby go pilnować tak, jak robił to przez lata. Mimo marznięcia w wodzie grzecznie warował przed drzwiami.
Na widok właściciela, czworonóg radośnie podpłynął do pontonu. Pilnowanie, pilnowaniem, ale Druzhok chyba mocno się stęsknił.
Uważasz, że psy to najwierniejsze stworzenia na Ziemi?
Źródło: polubione.com