Chłopiec zmaga się z chorobą, jaką jest bielactwo. Przez wiele lat czuł się dyskryminowany. Przez swoją przypadłość stracił pewność siebie. W walce pomaga mu piesek, który zmaga się z tą samą chorobą. Poznaj wspaniałą historię tej pięknej przyjaźni!
Historia 8-letniego chłopca i labradora jest wzorcowym przykładem tego, że pies jest najlepszym przyjacielem człowieka. Zwierzak bez większego wysiłku sprawia, że na naszej twarzy pojawia się uśmiech. Jak się okazuje jest też wsparciem w chorobie!
Chłopiec i pies cierpią na tę samą chorobę
8-letni Carter Blanchard mieszka w Arkansas w USA. Chłopiec od trzech lat choruje na zaawansowane bielactwo. Choroba spowodowana jest brakiem pigmentu w skórze. Przyczyniło się to do tego, że przez długi czas chłopiec miał problem z akceptacją siebie i swojego ciała. Był szykanowany przez kolegów w klasie.
Mama Cartera, Stephanie ze wszystkich sił starała się z tym walczyć, niestety bezskutecznie. Wszystko zmieniło się, kiedy chłopiec poznał Rowdye’go — czarnego pieska rady labrador.
Stephanie na zdjęcie psa natknęła się przypadkowo w mediach społecznościowych. Postanowiła niezwłocznie skontaktować się z właścicielką labradora. Niki Umbenhower mieszka w Oregonie. Kobiety postanowiły zorganizować spotkanie, by chłopiec i cierpiący na tę samą chorobę pies mogli się poznać.
Spotkanie chłopca i psa
Kiedy kobiety podliczyły dzielące ich kilometry dotarło do nich, że spotkanie będzie ogromnym problemem. Dzielące ich 3 200 km oraz koszty takiej podróży zdecydowanie przewyższały możliwości finansowe mamy Cartera.
Niespodziewanie pojawił się darczyńca, który zaoferował, że pokryje koszty wyjazdu. Podarował kobiecie 5 tysięcy dolarów! Po roku wymieniania wiadomości i maili czworonóg i chłopiec poznali się!
Chłopiec i Rowdy poczuli ze sobą niezwykłą więź!
14-letni labrador identycznie jak chłopiec posiada białe łaty wokół oczu. Od samego początku pojawiła się między nimi magiczna relacja.
– Wyglądało to, jakby znali się od lat. Carter wszedł do domu, zdjął kurtkę, kleknął i od razu zaczął bawić się z psem. Położył się na podłodze, a Rowdy zaczął wokół niego chodzić, czasem nawet szczeknął z podekscytowania — podaje portal Fakt.pl wypowiedź Niki Umbenhower.
Właścicielka zdradziła, że chorobę u pieska zdiagnozowano w tym samym roku co u chłopca.
– Stephanie często pokazuje Carterowi zdjęcia, które umieszczam w sieci. Później wysyła mi wiadomość, co jej synek o nich sądzi. Czasem rozmawiamy przez Facetime’a — dodaje właścicielka psa.
Pies stał się prawdziwą gwiazdą internetu. Na Instagramie jego profil obserwuje już 105 tysięcy obserwujących!
A wy co sądzicie o przyjaźni psa z człowiekiem? Czekamy na wasze odpowiedzi!
1
Rowdy od 8 roku życia cierpi na bielactwo. Jego objawy są identycznie jak u chłopca.
2
Carter i Rowdy od samego początku poczuli do siebie niezwykłą więź. Łączy ich bardzo wiele…
Źródło: lelum.pl