Andżelika Borys została zwolniona z więzienia – taką informację na Twitterze przekazał białoruski dziennikarz Tadeusz Giczan. Potwierdził to rzecznik polskiego MSZ Łukasz Jasina. Przewodnicząca Związku Polaków na Białorusi spędziła ponad rok w więzieniu. Biełsat podaje, że Borys została przewieziona do Grodna. Nie może kontaktować się z polskimi dyplomatami.
„Andżelika Borys, liderka polskiej mniejszości na Białorusi, została zwolniona. Spędziła ponad rok za kratami, została aresztowana 23 marca 2021 roku” – napisał na Twitterze białoruski dziennikarz Tadeusz Giczan.
Andżelika Borys, a leader of the Polish minority in Belarus has been released. She spent more than a year behind bars, she was arrested on 23 March 2021. pic.twitter.com/rpb5m25PmB
— Tadeusz Giczan 🇺🇦 (@TadeuszGiczan) March 25, 2022
Informację o zwolnieniu potwierdził Aleksy Dzikawicki, wiceszef telewizji Biełsat, a także rzecznik polskiego MSZ.
Jak podaje na Twitterze Biełsat, „Borys została przewieziona do Grodna. Nie może jeszcze kontaktować się z polskimi dyplomatami”.
Wiceminister spraw zagranicznych Marcin Przydacz przekazał, że Borys czuje się dość dobrze i w tej chwili potrzebuje odpoczynku i rekonwalescencji.
Pytany, czy wiadomo, co dzieje się z Andrzejem Poczobutem odparł, że „zabiegamy jako polska dyplomacja również i o zwolnienie red. Poczobuta, jest to dla nas absolutny priorytet”.
Zatrzymanie Andżeliki Borys
Andżelika Borys od 2016 roku jest przewodniczącą Związku Polaków na Białorusi. Wcześniej piastowała tę funkcję w latach 2005-2010.
Za swoją działalność wielokrotnie była ścigana przez białoruski wymiar sprawiedliwości. Została aresztowana 23 marca 2021. Ponad rok spędziła w więzieniu, postawiono jej zarzuty podżegania do nienawiści na tle etnicznym oraz rehabilitacji nazizmu za co grozi na Białorusi od 5 do 12 lat pozbawienia wolności.
Źródło: interia.pl