Spokojne rodzinne życie zostało przerwane przez niecodzienny incydent. Mama bowiem usłyszała dziwne odgłosy z pokoju dziecka.
Kwestie bezpieczeństwa
Ashley LeMay to szczęśliwa i odpowiedzialna mama czwórki dzieci z Mississippi. W trakcie wyprzedaży Black Friday postanowiła, że zwiększy swoją kontrolę oraz bezpieczeństwo swoich pociech i zamontuje kamerę w ich pokoju. Ta połączona do sieci Wi-Fi, umożliwiała podgląd na żywo 24 godziny na dobę nawet z poziomu smartphona. Jednak okazało się, że nie tylko sama mama ma dostęp do urządzenia. Ktoś z zewnątrz złamał zabezpieczenia i zyskał dostęp nie tylko do obrazu, ale także mikrofonu!
Dziwne odgłosy z pokoju dziecka
Na początku próbowała dowiedzieć się, skąd dochodzi głos. To męski głos. Z początku myślałam, że to jej tata. Prawda okazała się jednak bardziej przerażająca. Okazało się, że kamera została przejęta z zewnątrz i ktoś wykorzystuje ją do żartów.
Mężczyzna na nagraniu próbuje przekonać dziewczynkę, że jest Świętym Mikołajem oraz że może ona zdewastować swój pokój. Zdezorientowana 8-letnia Alyssa woła swoją mamę i ta orientuje się, skąd pochodzi głos. Kobieta jest przerażona. Woli nawet nie wiedzieć jak długo kamera była w rękach hakera i co widział, lub nawet nagrywał podglądacz:
Wolę się nie zastanawiać co widział ten haker. Mógł je obserwować cały czas, podglądać i może nawet widział jak się przebierają
Obecnie Ashley próbuje się skontaktować z firmą i dowiedzieć się, jak wiele danych wyciekło. Obawia się o swoje życie oraz tego czy ktoś nie posiada jej prywatnego adresu.
Firma odpowiedzialna za kamery wydała oficjalne oświadczenie w tej sprawie i próbuje naginać rzeczywistość. Według producenta nic się nie stało i nie zarejestrowano nielegalnego wtargnięcia:
Zaufanie klientów jest dla nas ważne i traktujemy bezpieczeństwo naszych urządzeń poważnie. Nasz zespół ds. Bezpieczeństwa zbadał ten incydent i nie mamy dowodów na nieautoryzowane wtargnięcie lub naruszenie systemów lub sieci Ring.
Niestety dla producenta to nie jest tego typu pierwsze włamanie. Kilka dni wcześniej kilka kont użytkowników Ring zostało zhackowanych z oddzielnej, zewnętrznej usługi innej niż Ring i ponownie wykorzystali je do zalogowania się na niektóre konta Ring. Wskazują, że wina leży po stronie użytkowników. Ludzie niejednokrotnie używają tej samej nazwy użytkownika i hasła w wielu usługach, co powoduje, że osoby niepowołane mogą uzyskać dostęp do wielu kont.
Źródło: popularne.pl