Cristiano Ronaldo nie bez powodu uznawany jest za jednego z najlepszych piłkarzy naszych czasów. Utalentowany napastnik Juventusu od wielu lat zaskakuje i wzbudza podziw swoimi umiejętnościami. Okazuje się jednak, że jego kariera może niedługo się zakończyć. Jak donosi jeden z portali piłkarskich, sportowiec zmaga się z nieuleczalną chorobą.
Choroba Cristiano Ronaldo
O nieprzyjemnych dolegliwościach piłkarza informuje portal sportbible.com. Powołując się na Twittera La Liga Frauds, twierdzi, że Cristiano Ronaldo od 2014 roku cierpi na tendinopatię kolana. Jest to nieuleczalne schorzenie ścięgien, które powoduje mocny ból, obrzęki i ogranicza zdolność poruszania się.
Eksperci wskazują, że jest to „zwyrodnienie”, a nie „stan zapalny”, co oznacza, że stan kolana Portugalczyka pogarsza się za każdym razem, gdy wychodzi na boisko.
Potwierdzeniem tej teorii mają być statystyki. Wskazują, że skuteczność Ronaldo spadła w ostatnich latach, a widać to szczególnie po wynikach strzałów z rzutów wolnych, czy z dystansu. Wzrosła jednak liczba goli po uderzeniach głową, co może oznaczać, że oszczędzał kolano.
Ze względu na ból, Ronaldo musiał naprawdę ciężko pracować przez ostatnie sześć lat, biorąc pod uwagę jego piłkarskie sukcesy. Jak wylicza portal sport.pl, przez ten czas wygrał m.in. cztery Ligi Mistrzów i dwa mistrzostwa Hiszpanii. W 2016 roku zdobył mistrzostwo Europy z Portugalią, a w 2019 Ligę Narodów.
Na Twitterze La Liga Frauds dowiadujemy się też, że piłkarz poddawał się codziennej rehabilitacji, która mogła zająć do sześciu godzin dziennie.
AWAITED THREAD
In early 2014, Cristiano Ronaldo was diagnosed with a chronic knee condition called tendinosis. It’s a heavy injury that has no cure and gets worse over time. pic.twitter.com/41sZaoTKRx
— LaLiga Frauds (@laligafrauds) July 4, 2020
This also means the weaker your collagen gets, the longer and more difficult the healing process.
Basically, the more Ronaldo plays football, the weaker his knee gets regardless of age/diet/therapy/work ethic. 😢 pic.twitter.com/jNWHJ7YiT1
— LaLiga Frauds (@laligafrauds) July 4, 2020
Źródło: viva.pl