Wielu z nas zastanawia się, co robią zwierzaki w czasie naszej nieobecności. Na to pytanie odpowiedź znaleźli właściciele uroczego owczarka niemieckiego o imieniu Ivar. Całą prawdę wykazała zainstalowana przez nich ukryta kamera.
Owczarek niemiecki o imieniu Ivar
Uroczy Ivar mieszka wraz z Krissą Wright oraz jej rodzicami. Przez lata psiak udowodnił, że jest bardzo grzecznym i dobrym chłopcem. Zawsze zachowywał się bardzo kulturalnie i z klasą – jak przystało na prawdziwego dżentelmena. Gdy więc od pewnego czasu z kuchennego blatu zaczęło znikać jedzenie, rodzina nie mogła uwierzyć, że sprawcą mógłby być ich rzeczny Ivar.
Tajemnica znikającego jedzenia
„Ivar jest bardzo kulturalnym psem. Nigdy wcześniej nie kradł nam jedzenia. Moglibyśmy położyć je na ziemi i odejść, a on z pewnością nawet by go nie tknął. Zaczęliśmy więc zastanawiać się, dlaczego jedzenie samoczynnie znika z kuchennego blatu” – mówią opiekunowie owczarka.
Wkrótce prawda została odkryta
Tata Krissy Wright postanowił zamontować w kuchni kamerę wykrywającą ruch. Co więcej posiada ona głośnik, która daje możliwość rozmowy głosowej.
„Gdy w pobliżu kamery coś zacznie się poruszać, dostanę o tym powiadomienie na telefon. Gdy więc jedzenie będzie zagrożone, będę mógł skonfrontować się ze złodziejem i przemówić do niego przez głośnik” – przyznał tata Krissy.
I tak też się stało…
Przyłapany na gorącym uczynku
Pewnego dnia Ivar został sam w domu – wtedy wszystko stało się jasne. Telefon taty Krissy zaczął brzęczeć, ponieważ kamera wykryła ruch w pobliżu blatu. Wygląda na to, że rabuś w końcu został przyłapany. Oto wideo zarejestrowane przez kamerę:
So my dad set up a ring camera in our kitchen to catch my dog eating our beef jerky ? pic.twitter.com/tiykAZkgqe
— Krissa Wright (@_Krissa__) August 20, 2019
Zdziwienie owczarka
Złodziejem okazał się być Ivar. Pies bardzo zdziwił się, gdy w czasie niecnego występku usłyszał w głośniku głos swojego pana. Zaczął wtedy zastanawiać się, czy powinien dokończyć swój akt zbrodni czy też może lepiej będzie się wycofać.
„Cóż, Ivar został przyłapany na gorącym uczynku. A myśleliśmy, że jest takim grzecznym chłopcem. Czasem cicha woda brzegi rwie” – śmiali się opiekunowie czworonoga.
„Jak widać nasz pies jest uroczym złodziejaszkiem. Prawdę mówiąc nie potrafimy go za to winić. To bardzo mądry i inteligentny pies i najwidoczniej potrafi wykorzystywać swój spryt. Kochamy Ivara z całego serca i nie potrafimy się na niego złościć. To ważny członek naszej rodzinki” – dodali właściciele owczarka.
Jak myślisz, co robi twój pies w czasie twojej nieobecności?
Źródło: kochamyzwierzaki.pl