Ewakuacja na zachodzi Polski, okoliczni mieszkańcy są zaniepokojeni nagłą decyzją władz, ludzie są masowo wywożeni. Na miejsce wezwano zastępy lokalnej straży pożarnej i miejskiej, pogotowie ratunkowe oraz wojsko.
Ewakuacja ludzi w zachodniej Polsce trwa, na miejscu pracują okoliczne zastępy straży miejskiej, a także ratownicy medyczni i wojsko. Lokalne władze podjęły nagłą decyzję, sytuacja jest bardzo poważna, zarządzono przeniesienie ponad setki osób, w tym wielu seniorów.
Ewakuacja Domu Pomocy Społecznej w Zielonej Górze
Już tydzień temu w Domu Pomocy Społecznej „Dom Kombatanta” w Zielonej Górze wybuchło ognisko koronawirusa, dziś zapadłą decyzja o ewakuacji ośrodka i przeniesieniu zakażonych pensjonariuszy m.in. do szpitala jednoimiennego w Gorzowie Wielkopolskim oraz szpitala w Zielonej Górze. Na dzień dzisiejszy COVID-19 w ewakuowanym DPS-ie zakażonych jest ponad 40 pensjonariuszy, w tym dwie osoby hospitalizowane, oraz wielu pracowników.
Łącznie z placówki wywiezionych zostanie 180 osób, w akcji weźmie udział około 200 strażaków i żołnierzy oraz liczne patrole policyjne. Pensjonariusze będą transportowani karetkami pogotowia w około 30-minutowych odstępach. O szczegółach akcji poinformował lokalny portal newslubuski.pl.
Z placówki w Zielonej Górze zostanie ewakuowanych 180 osób
Jak podkreślał Wojewoda Lubuski Władysław Dajczak, koronawirus do ośrodka trafił przez personel. W piątek do Domu Kombatanta wysłanych zostało 12 żołnierzy, ośmiu pomagało w funkcjonowaniu placówki, a czterech pobierało wymazy. Wojewoda polecił również prezydentowi Januszowi Kubickiemu, by zwiększył personel.
– Mogliśmy uniknąć tej sytuacji. Mieliśmy tylko jednego zakażonego. Niestety pan prezydent, który odpowiada za Domu Kombatanta, lekceważył te informacje. Nie wiem, jak się dzisiaj pan prezydent czuje, który ogłaszał w tym czasie swoje sensacyjne komentarze na temat „koronaściemy” – podkreślała z kolei Marszałek Województwa Lubuskiego Elżbieta Anna Polak, na specjalnej konferencji.
Źródło: pikio.pl