Armagedon nad miastem – pisze prezydent Zielonej Góry Janusz Kubicki. Gwałtowne ulewy doprowadziły tam do sparaliżowania ruchu. – W ciągu 120 minut otrzymaliśmy 126 zgłoszeń i wciąż przybywają nowe – przekazała straż pożarna.
Gwałtowne ulewy w Zielonej Górze doprowadziły do sparaliżowania ruchu w centrum miasta. Kanalizacja nie radzi sobie z opadami, przez to część ulic jest podtopionych. Straż pożarna interweniowała ponad 125 razy.
„Armagedon nad miastem. Miasto zalało. Takie opady to masakra. Burze i deszcz padający od kilku godzin sparaliżował miasto. Dziesiątki zalanych miejsc” – napisał na Facebooku Janusz Kubicki, prezydent Zielonej Góry.
– W ciągu 120 minut otrzymaliśmy 126 zgłoszeń i wciąż przybywają nowe. Wszystkie dostępne jednostki Państwowej Straży Pożarnej oraz 40 jednostek OSP aktywnie działają przy podtopieniach w cały mieście – informuje st. kpt. Arkadiusz Kaniak z Komendy Miejskiej PSP Zielonej Górze.
– Interwencje odbywają się głównie w sprawie zalanych piwnic i mieszkań. Nie interweniujemy w przypadku zalanych dróg, gdyż nie jesteśmy w stanie być każdym miejscu naraz. Zalane ulice prędzej czy później udrożnią się same za sprawą kanalizacji. Straż pożarna w tym czasie interweniuje przy najbardziej potrzebnych sytuacjach – dodaje Kaniak.
Lubuscy Łowcy Burz opublikowali film, na którym widać ludzi płynących pontonem po zalanych ulicach miasta.
Słubice: Parkingi i piwnice pod wodą
Po godz. 13 gwałtowne burze dotarły do Słubic. Czytelnicy portalu Słubice24.pl alarmują, że woda zalała markety i drogi. Na ul. Sienkiewicza kanalizacja deszczowa została zupełnie zatkana przez śmierci i liście.
Na nagraniach i zdjęciach z miasta widać zalane garaże i piwnice. Strażacy są wzywani do odpompowywania wody.
Alerty w związku z burzami z gradem i upałem wydał IMGW. Aktualnie – jak przekazał Instytut – burze występują na granicy woj. podkarpackiego i lubelskiego oraz na Ziemi Lubuskiej. W ciągu najbliższych godzin aktywność burzowa wzrośnie.
Źródło: interia.pl