Polska

Tragedia w Kudowie-Zdroju. Biały miś, róża i znicze znaczą miejsce, gdzie zginęła 9-letnia Zosia

W Kudowie-Zdrój doszło do niewyobrażalnej tragedii. Kierowca samochodu terenowego śmiertelnie potrącił 9-letnią dziewczynkę. W miejscu, w którym doszło do tego nieszczęścia, palą się znicze. Jest też biały miś, którego – jak mówią mieszkańcy – zostawił tata dziewczynki.

Tragedia w Kudowie-Zdroju. Biały miś, róża i znicze znaczą miejsce, gdzie zginęła 9-letnia Zosia

Do tego śmiertelnego w skutkach zdarzenia doszło w piątek, 29 kwietnia o godz. 18:00 na ul. Tkackiej w Kudowie-Zdroju. Jak mówią mieszkańcy, kierowca samochodu terenowego miał z impetem wjechać pod górkę, wybić się z niej i potrącić bawiącą się na trawiastym wzniesieniu 9-latkę. Chwilę wcześniej mała Zosia wyszła na spacer z mamą, a potem z koleżanką chciały wejść na pagórek, popatrzeć z oddali na pociągi… Mama tej drugiej zdążyła krzyknąć: „uciekaj!”

W tym miejscu zawsze bawią się dzieci

Dlaczego doszło do tej tragedii? Czy kierowca nie wiedział, że nie powinien tamtędy jeździć? Czy nie wiedział, że na pagórku lubią bawić się okoliczne dzieci? Czy w chwili wyskoku samochodem w powietrze w ogóle widział dziewczynkę? Mieszkańcy okolicznych bloków sami zadają sobie takie pytania.

– Ten chłopak, który siedział za kierownicą, sam się tu bawił jak był młodszy. Mieszka tu, wie, że nasze dzieci bawią się tutaj czy jest lato czy zima. Robią sobie bunkry, zjeżdżają na sankach. A on zrobił sobie skocznię… – mówi Edyta Buchnal, która reanimowała dziewczynkę i wspólnie z jej mamą podtrzymywała ją przy życiu aż do przybycia ratowników. – To jest tragedia. Sama mam trójkę dzieci, najmłodsze ma 6 lat. Oczywiście, że ten człowiek powinien ponieść karę. Choćby człowiek chciał go bronić, to nie potrafi – dodaje.

Na miejscu interweniowało Lotnicze Pogotowie Ratunkowe. Reanimacja trwała około godziny, jednak dziewczynki nie udało się uratować.

Kierowca i pasażer uciekli z miejsca zdarzenia

Jak mówią świadkowie zdarzenia, mężczyzna siedzący za kierownicą terenówki i jego pasażer zaraz po wypadku rzucili się do ucieczki. Dzięki błyskawicznej reakcji policji obaj podejrzani zostali zatrzymani.

Źródło: fakt.pl

Powiązane artykuły

Back to top button
Close