Wielka tragedia w Sieroszewicach (pow. ostrowski). Nie żyje 21-letni Adrian. W weekend bawił się w jednej z dyskotek, wrócił do domu położyć się spać i już nie wstał! Policja i prokuratura prowadzą śledztwo w tej sprawie.
Ta śmierć jest bardzo tajemnicza. Z relacji portalu infostrow.pl wynika, że 21-latek w sobotę udał się do jednej z dyskotek na terenie powiatu ostrowskiego. Ustalono, że nie przebywał tam długo. Mowa jest o tym, że spędził tam tylko godzinę i wrócił do rodzinnego domu.
Lokalny portal informuje, że wstępne wyniki sekcji zwłok wykazały krwiaka mózgu u 21-latka. Ponadto z nieoficjalnych informacji wynika, że z monitoringu w dyskotece zniknęło kilka minut nagrania!
– Z informacji, które na ten moment posiadamy, nie wynika, aby mogło dojść do sytuacji z udziałem osób trzecich. Biegli wskazują, że charakter obrażeń nie odpowiada ewentualnej szarpaninie – przekazał Maciej Meler, rzecznik prasowy Prokuratury Okręgowej w Ostrowie Wielkopolskim w rozmowie z wlkp24.info.
Trwa śledztwo w tej sprawie. Przesłuchiwani są świadkowie, którzy mogliby wiedzieć jak wyglądały ostatnie godziny życia Adriana.
Źródło: se.pl
