Tragiczny finał walki o życie 19-latki z Gorzowa Wielkopolskiego (woj. lubuskie). Pomimo długiej reanimacji, medykom nie udało się jej uratować. Dziewczyna zmarła. Wiele wskazuje na to, że zatruła się czadem. Czworo jej rodzeństwa trafiło do szpitala.
Był piątek, 2 listopada. Późną nocą strażacy zostali wezwani do domu jednorodzinnego przy ulicy Furmanka w Gorzowie Wielkopolskim. W łazience odnaleziono nieprzytomną 19-latkę. Na miejsce przyjechało pogotowie. Ratownicy długo reanimowali dziewczynę. Byli jednak bezsilni. Pomimo ich wysiłków nastolatka zmarła.
Do szpitala przewieziono czwórkę jej rodzeństwa – dziewczynki w wieku 2,4 i 16 lat oraz 11-letniego chłopca. Ich rodzicom nic poważnego się nie stało. W domu pracowała grupa dochodzeniowo-śledcza wraz z prokuratorem. – Trwa wyjaśnianie przyczyn zdarzenia. W tej sprawie wypowie się biegły z zakresu pożarnictwa – powiedział Fakt24 st. sierż. Mateusz Sławek z zespołu prasowego lubuskiej policji.
Ciało ofiary zabezpieczono do sekcji. Ma ona pomóc w odpowiedzi na pytanie, jak zmarła dziewczyna. Wiele wskazuje na to, że 19-latka śmiertelnie zatruła się tlenkiem węgla, czyli czadem. W łazience, w której ją odnaleziono był piecyk gazowy.
Źródło: fakt.pl