Polska

Polaków trafił szlag! ZUS wyliczył, ile dostaną emerytury

Emerytura powinna być przede wszystkim czasem odpoczynku. Niestety jej wysokość uniemożliwia milionom najstarszych Polaków godne życie. Przyszły rok będzie pod tym względem dramatyczny.

Emerytura czeka niestety każdego. Pieniądze z tytułu przekroczenia wieku uprawniającego do jej otrzymywania coraz częściej zmuszają jednak do dalszej pracy, często pomimo braku odpowiedniej sprawności czy zdrowia.

Co 12 miesięcy emerytalny przekracza miliony naszych rodaków, którzy przez dekady pracowali i oddawali swoje pieniądze Zakładowi Ubezpieczeń Społecznych. Najbardziej znienawidzona instytucja publiczna w Polsce nie zaspokaja jednak potrzeb odchodzących z pracy zawodowej.

Jak co roku tak i w tym ZUS wysłał listy do przyszłych emerytów, z prognozowaną emeryturą. Ci szybko połapali się, że coś jest nie w porządku w porównaniu do otrzymywanych wcześniej informacji.

Emerytura mniejsza niż wcześniej z wielu powodów

Listy zawierające informacje dotyczące stanu ZUS-owskiego , trafiły już do milionów Polaków, którzy szybko zauważyli, że prognoza jest dużo gorsza niż jeszcze rok temu. Na tę sytuację składa się wiele czynników.

Najważniejszym z nich zdaje się jednak obniżenie wieku emerytalnego. To z kolei powoduje następujące zmiany: składki odkładane są przez mniej miesięcy, przez co świadczenie wypłacane jest przez więcej lat, a jego ogólna suma jest mniejsza.

Podobne informacje otrzymało już miliony osób, które ukończyły 35 rok życia. Z drugiej strony szykowana na marzec przyszłego roku waloryzacja emerytur i rent będzie najniższa od lat. Zgodnie z tym co powiedziała na antenie TVP minister finansów, Teresa Czerwińska, rząd szykuje z tego tytułu aż 7 miliardów złotych, które zostaną spożytkowane na dofinansowania niskich świadczeń.

„Kiedyś to było”, czyli w zeszłym roku było lepiej

Obecne prognozy są dużo gorsze niż te zeszłoroczne właśnie z powodu obniżonego wieku emerytalnego. Znaczy to także, że w naszym systemie emerytalnym jest zbyt mało pieniędzy, co jest z kolei konsekwencją niskiego przyrostu demograficznego.

Niestety, ale aby emerytura nie okazała się głodowa, trzeba pracować dłużej, odkładać pieniądze także w miejscach innych niż ZUS, szczególnie w tych, które dają szansę na ich pomnożenie, inwestować w dobra tracące wartość powoli, oraz po prostu oszczędzać. Odbiorcy listów, jak można się łatwo domyśleć, nie są zadowoleni z takiego obrotu spraw.

– Bardzo dobrze tym, co dali się nabrać na obniżenie wieku emerytalnego. Nadal słuchajcie co Wam „obiecują”, a niebawem obudzicie się z ręką w nocniku. Ludzie, Bóg dal wam rozum. Trzeba myśleć; Co wy wszyscy o tym, aby pracować jak najdłużej. Ja pracowałem długo i zarobki miałem dobre i co z tego, że wypracowałem 320% średniej krajowej? Rząd okrada mnie co miesiąc na 500 zł. Nie dajcie się robić w konia, że jak będziesz pracował długo, to wypracujecie sobie wysoką emeryturę. Będzie mieć z czego okradać cię rząd – piszą zbulwersowani internauci.

Źródło

Powiązane artykuły

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany.

Back to top button
Close