Pogrzeb Darka z Kościeliska. 28-latek miał w przyszłym miesiącu zostać ojcem. Niestety zginął podczas zasadzki zorganizowanej przez policjantów. Żegnali go najbliżsi.
Przypadkowy postrzał?
Jak podaje Super Express, do tragicznego zdarzenia doszło w nocy 27 czerwca w Kościelisku (województwo małopolskie). Około godz. 22 policjanci obserwowali okolice remontowanego stadionu biathlonowego w Kościelisku-Kirach, po tym, jak dostali zawiadomienie, że w tym rejonie dochodzi do regularnych kradzieży paliwa.
W pewnym momencie funkcjonariusze zauważyli podejrzanie wyglądających mężczyzn. Jeden z nich rzucił się do ucieczki. Wtedy policjant zastrzelił 28-latka. Wszczęto śledztwo w tej sprawie.
Przebieg całej akcji zrelacjonował prokurator Janusz Hnatko, rzecznik prasowy prokuratury okręgowej w Krakowie:
Tego dnia, w wyniku uprzednich wielokrotnych informacji o kradzieżach paliwa w tym miejscu, funkcjonariusze Policji, prowadzili czynności operacyjno – wykrywcze. Po zauważeniu w trakcie prowadzonych czynności mężczyzn, rozpoczęli pieszy pościg za nimi, w trakcie którego doszło do wystrzału z broni służbowej jednego z funkcjonariuszy Policji, a wystrzał ten spowodował obrażenia głowy pokrzywdzonego, a w następstwie, pomimo udzielonej pomocy lekarskiej, jego zgon.
Nie wiadomo jednak, czy zastrzelony mężczyzna to podejrzany o kradzież paliwa czy przypadkowa ofiara strzelaniny. Rodzina zmarłego twierdzi, że nie był on złodziejem.
To wygląda na egzekucję, jeden strzał w tył głowy. Jeszcze następnego dnia na miejscu zbrodni znalazłem fragmenty roztrzaskanej czaszki mojego zięcia. Ja nie wiem, jak Darek znalazł się w tym miejscu, ale wiem jedno, że policja nie powinna strzelać do ludzi, zwłaszcza niewinnych.
– powiedział w rozmowie z Super Expressem Józef Mołek, teść zabitego.
Pogrzeb Darka z Kościeliska
W przyszłym miesiącu 28-letniemu Darkowi N. miało urodzić się pierwsze dziecko. Wraz ze swoją narzeczoną planowali ślub i góralskie wesele.
Za miesiąc urodzę naszego syna. Mam termin na 11 sierpnia. Darek tak bardzo nas kochał i tak czekał na narodziny synka.
– mówi „SE” narzeczona zastrzelonego mężczyzny.
Jednak Dariusz nigdy nie zobaczy swojego syna. 4 lipca bliscy pożegnali mężczyznę w Olszówce na Podhalu. Relację z uroczystości pogrzebowej opisał Super Express. Jak czytamy, ciało Darka spoczęło w rodzinnym grobie.
Sprawę zastrzelenia 28-letniego mężczyzny wciąż bada prokuratura. Śledczy próbują ustalić, co tak naprawdę wydarzyło się 27 czerwca na stadionie w Kirach niedaleko Kościeliska. Policjant odpowiedzialny za śmierć Dariusza N. obecnie przebywa na zwolnieniu lekarskim.
Źródło: popularne.pl
