Mogło skończyć się naprawdę tragicznie. W Ostrowcu Świętokrzyskim (woj. świętokrzyskie) pies wpadł do starej, przydomowej studzienki. Na szczęście na ratunek natychmiast ruszyli strażacy.
W środę, 27 października po godz. 8. do strażaków z PSP w Ostrowcu Św. wpłynęło zgłoszenie o psie uwięzionym w przydomowej studni przy ul. Rudzkiej w Ostrowcu Świętokrzyskim. Na miejsce natychmiast wysłano ekipę.
Pies wpadł do 4 metrowej studni. Akcja ratunkowa strażaków
Jak się okazało, psina wpadła do starej 4 metrowej studzienki. Czworonóg spędził w niej aż kilka godzin!
– Po dojeździe na miejsce akcji stwierdzono, że w studni o średnicy 1 metra i lustrze wody na głębokości około 4 metrów znajduje się żywy pies – informuje Ratownictwo Powiatu Ostrowieckiego.
Następnie strażacy rozstawili drabinę, po której do wnętrza studni wszedł jeden z ratowników i założył psu uprząż. Czworonoga udało się uwolnić z pułapki.
– Działania zastępu w pierwszej kolejności polegały na zabezpieczeniu miejsca zdarzenia, następnie w celu wydobycia zwierzęcia sprawiono drabinę nasadkową po której ratownik zszedł na dół zabezpieczony w sprzęt wysokościowy i aparat powietrzny – przekazało Ratownictwo Powiatu Ostrowieckiego.
Niestety, tuż po wydobyciu psiaka ze studni, uciekł on strażakom.
Źródło: fakt.pl