Wielki niedźwiedź pojawił się w rejonie Grybowa, na wschód od Nowego Sącza, a teraz pojawiają się doniesienia o tym, że zaatakował gospodarstwo pasieczne! O przybyciu drapieżnika do okolicy informował wcześniej urząd gminy Grybów, ostrzegając przed możliwe spotkaniem z niedźwiedziem.
Niedźwiedź pojawił się pod Grybowem! Urząd ostrzegał przed drapieżnikiem, on zaatakował gospodarstwo pasieczne
Informacje o tym, że niedźwiedź pojawił się w rejonie Grybowa, obiegły okolicę mniej więcej tydzień temu. Jest to miejscowość położona na wschód od Nowego Sącza, na terenie Beskidu Niskiego. Zwierza zarejestrowała fotopułapka na górze Chełm. O sprawie informował urząd gminy, ostrzegając przed drapieżnikiem, pokazując jego nocne zdjęcie z fotopułapki i tłumacząc, co robić, jeśli spotkamy tego niedźwiedzia i staniemy z nim oko w oko.
Urząd do mieszkańców: „Jest bardzo szybki, w związku z czym nie należy uciekać, bo potraktuje nas jak zdobycz i z pewnością nas dogoni”
„W razie ewentualnego spotkania niedźwiedzia z człowiekiem nie należy wpadać w panikę, ponieważ ataki tego zwierzęcia to niezwykła rzadkość. Spokojne zachowanie, wycofanie się z jego terenu zwykle jest najlepszym rozwiązaniem. Niedźwiedź jest bardzo szybki, w związku z czym, nie należy uciekać, bo potraktuje nas jak zdobycz i z pewnością nas dogoni. Idąc do lasu z psem ze względów bezpieczeństwa należy trzymać go na smyczy” – informował Urząd Gminy Grybów. Teraz pojawiły się nowe informacje!
„Zniszczył dwa ule. To pierwszy raz, gdy nas odwiedził. Nie da się ukryć, że ta wizyta wywołała nasze zaskoczenie”
Jak podaje „Gazeta Krakowska”, niedźwiedź dobrał się do uli. Podobno nabroił w Gospodarstwie Pasiecznym „Sądecki Bartnik” w pobliskich Stróżach. „Był u nas „pod Jaworzem”. W ub. tygodniu zniszczył dwa ule. To pierwszy raz, gdy nas odwiedził. Nie da się ukryć, że ta wizyta wywołała nasze zaskoczenie” – powiedziała w rozmowie z „Gazetą Krakowską” Jadwiga Chudzik z poszkodowanej pasieki. Jednak jak uspokaja Mirosław Sęk z Urzędu Gminy w Grybowie, odkąd miś zaszalał w pasiece, jest o nim cicho, tak jakby poszedł już sobie w leśne ostępy. Mimo wszystko należy nadal zachować czujnośc!
Co zrobić, jeśli spotkamy niedźwiedzia?
Co zrobić, jeśli spotkamy niedźwiedzia, na przykład na szlaku w górach? Należy zachować spokój, nie uciekać w panice, tylko odejść zdecydowanym krokiem w przeciwnym kierunku. Idąc w rejonie, w którym mamy szansę spotkać niedźwiedzia, powinniśmy prewencyjnie hałasować, oczywiście z umiarem, klaszcząc, rozmawiając. Niedźwiedzi pod żadnym pozorem nie możemy karmić ani się do nich zbliżać. Ataki na człowieka są bardzo rzadkie, jeśli zachowamy się prawidłowo, najprawdopodobniej zupełnie nic nam się nie stanie.
Źródło: se.pl