Polska

Mężczyzna regularnie chodził do lasu i robił porażające rzeczy. Myślał, że nikt go nie widzi, wszystko zostało nagrane ukrytą kamerą

Mężczyzna został przyłapany na gorącym uczynku. To, co zarejestrowały ukryte kamery w jednym z polskich lasów, okazało się przerażającym odkryciem. Dzięki szybkiej interwencji po obejrzeniu wideo władze ocaliły wiele żyć. Znamy szczegóły tej zadziwiającej historii.

Mężczyzna udał się do lasu. Nie był świadomy, że na drzewach zostały umieszczone ukryte kamery. Nic nie wskazywało na to, że urządzenia zarejestrują przerażającą historię.

Mężczyzna nie wiedział, że jest obserwowany

Mieszkaniec wsi Rydzewo w województwie warmińsko-mazurskim regularnie wybierał się na spacery do lasu. Dzięki ukrytym kamerom udało się uchwycić prawdziwy motyw wycieczek. Niestety, nie były powodem zamiłowania do natury.

Zachowanie spacerowicza zwróciło uwagę strażników leśnych z Łomży. Po dogłębnej analizie nagrania z ukrytej kamery okazało się, że mężczyzna zastawia w lesie pułapki na zwierzynę! Sprawę przekazano na policję. To, co władza znalazła w domu kłusownika, zaskoczyło wszystkich.

Policja nie ma złudzeń. To zawodowiec

Samozwańczy myśliwy został zatrzymany przez policję. To, co odnaleziono na jego posesji, jest wstrząsające. Jak podaje portal pikio.pl, funkcjonariusze odkryli, że mężczyzna jest w posiadaniu aż 88 sideł i pułapki zatrzaskowej. Cały asortyment miał za zadanie złapanie zwierzyny leśnej. Każdy, kto przez przypadek natrafiłby na taką pułapkę, mógłby skończyć z poważnym uszczerbkiem na zdrowiu. Dla samych mieszkańców lasu oznaczało to pewną śmierć.

Niedawno pisaliśmy o straszliwej zbrodni jednego z myśliwych. Ten przypadek niestety jest na znacznie większą skalę. Nie wiemy, ile zwierząt poniosło śmierć w wyniku nielegalnych działań kłusownika. Mężczyzna przyznał się do winy. Obecnie oczekuje na proces karny. Grozi mu do 5 lat więzienia.

Źródło: lelum.pl

Powiązane artykuły

Back to top button
Close