Mieszkanka miejscowości Gnojnik i jej syn byli poszukiwani od kilku godzin. Miejsce, gdzie mogą znajdować się zwłoki, miała wskazać rodzina.
Do tragedii doszło w niewielkiej miejscowości Gnojnik w powiecie brzeskim w Małopolsce.
Wiadomo, że jako pierwsi na miejsce dotarli strażacy, którzy około godziny 13:00 wydobyli z przydomowej studni ciało kobiety oraz półrocznego dziecka. Mundurowi z Brzeska próbowali reanimować matkę i niemowlę, jednak bez skutku.
Ze studni wydobyto ciało kobiety w wieku około 40 lat oraz chłopca w wieku 5-6 miesięcy. Na miejscu lekarz stwierdził zgon – poinformował w rozmowie z dziennikarzem Radia Zet Dominik Machał, rzecznik prasowy Państwowej Straży Pożarnej w Brzesku.
Kobieta i dziecko byli poszukiwani od kilku godzin
Dziennikarze lokalnej rozgłośni radiowej RDN Małopolska ustalili, że poszukiwana od kilku godzin kobieta miała przed południem wyjść ze swoim synem na szczepienie. Po kilku godzinach ich nieobecności rodzina miała zawiadomić policję.
Rzecznik prasowy policji w Brzesku, aspirant sztabowy Grzegorz Buczak, na prośbę prokuratora nie komentuje sprawy i nie udziela informacji o prowadzonych czynnościach.
Źródło: wp.pl
