Te smutne oczy mówią wszystko. Wystarczy spojrzeć na Duszkę, by wiedzieć, że przeżywa ciężkie chwile. Na stare lata została bez dachu nad głową, a jej miejscem stało się schronisko dla zwierząt Promyk w Gdańsku. Tu czeka na nową szansę od losu. Sunia ma już 19 lat i bardzo mało czasu…
Świat Duszki runął kilkanaście dni temu. Ni stąd, ni zowąd znalazła się na ulicy. Błąkającą się kundelkę jakiś człowiek zawiózł do schroniska. – Duszka, bo takie imię od nas dostała, jest bardzo przestraszona. Pewnie całe życie mieszkała w domu, miała swojego człowieka, a nagle to wszystko się zmieniło – mówi Katarzyna Zaleska z Promyka.
Opiekunowie Duszki mają nadzieję, że do suni jeszcze uśmiechnie się szczęście i zanim odejdzie z tego świata, znajdzie kochającego właściciela. Poruszyła cię historia tej psinki? Skontaktuj się z „Promykiem” (nr tel. 58 522 37 80).
1
Dzielna Duszka ma 19 lat
2
Jej świat runął po tym, gdy trafiła na ulicę
Źródło: fakt.pl