Polska

Kaczyński się wściekł! Zablokował pozew

Nieoczekiwany ruch Ziobry! Po początkowych zapowiedziach resortu, minister sprawiedliwości nieoczekiwanie cofnął decyzję o wytoczeniu pozwu przeciwko profesorom Uniwersytetu Jagiellońskiego. Dlaczego? Jak nieoficjalnie dowiedziało się RMF FM, za tym ruchem miał stać sam… Jarosław Kaczyński!

Jeszcze w sobotę wiceminister sprawiedliwości Marcin Warchoł przekonywał, że pozew zostanie złożony w poniedziałek 17 czerwca. – Będzie pozew resortu sprawiedliwości ws. opinii prawników z Krakowskiego Instytutu Prawa Karnego dot. noweli Kodeksu karnego – zapowiadał wiceszef MS Marcin Warchoł. Chodzi o stwierdzenie dot. rzekomego złagodzenia odpowiedzialność prezesów państwowych spółek za korupcję.

W poniedziałek przed południem minister Zbigniew Ziobro oświadczył jednak, że do niczego takiego nie dojdzie. Nagle stwierdził, że „w tej sprawie wszystko jest jasne i społeczeństwo widzi, kto boi się prawdy”. Ministerstwo twierdziło, że opinia UJ jest „kłamstwem”, jest „nieprawdziwa”. Ziobro podtrzymuje tę opinię, jednak uważa, że „nie ma już potrzeby kontynuowania tej sprawy”.

Kaczyński bał się kompromitacji przed sądem

Dziennikarze RMF FM informują, że to Jarosław Kaczyński kazał resortowi wycofać się z pozwu. Sobotnia zapowiedź wiceministra sprawiedliwości miała rozwścieczyć prezesa PiS. Nie była bowiem konsultowana na szczeblu politycznym.

Rezygnację z pozwu doradzali przede wszystkim sztabowcy PiS, którzy przekonywali, że argumenty wytoczone przez resort najprawdopodobniej byłyby nie do obrony przed sądem. Chcieli uniknąć kompromitacji, w obawie, że wyrok zapadnie jeszcze przed jesiennymi wyborami do parlamentu.

Dodatkowo, pomysł wytoczenia procesu za ekspertyzę prawniczą wzbudził kontrowersje także wśród najbliższych współpracowników premiera.

Prawnicy rozważają skierowanie pozwu przeciwko Ziobrze

Tymczasem Krakowski Instytut Prawa Karnego rozważa możliwość skierowania pozwu z żądaniem sprostowania nieprawdziwych informacji podawanych przez Ministerstwo Sprawiedliwości i zaniechania naruszania dóbr osobistych naukowców – oświadczył we wtorek krakowski instytut.

Jak wskazali w komunikacie karniści z Krakowa, mimo wycofania się ze skierowania zapowiadanego pozwu przeciwko profesorom UJ przez Ministerstwo Sprawiedliwości, nie doszło do sprostowania nieprawdziwych – ich zdaniem – informacji zawartych w komunikacie tego resortu.

1

Kaczyński się wściekł! Zablokował pozew
Po początkowych zapowiedziach resortu, minister sprawiedliwości nieoczekiwanie cofnął decyzję o wytoczeniu pozwu przeciwko profesorom Uniwersytetu Jagiellońskiego. Dlaczego? Jak nieoficjalnie dowiedziało się RMF FM, za tym ruchem miał stać sam… Jarosław Kaczyński!

2

Kaczyński się wściekł! Zablokował pozew
Rezygnację z pozwu doradzali Kaczyńskiemu przede wszystkim sztabowcy PiS, którzy przekonywali, że argumenty wytoczone przez resort najprawdopodobniej byłyby nie do obrony przed sądem. Chcieli uniknąć kompromitacji, w obawie, że wyrok zapadnie jeszcze przed jesiennymi wyborami do parlamentu

Źródło: fakt.pl

Powiązane artykuły

Back to top button
Close