Polska

Jak on tam się znalazł?! Szokujące zdjęcia z wypadku niedaleko Słupna

Strażacy z OSP Słupno, którzy przyjechali do wypadku w miejscowości Wykowo (woj. mazowieckie), przecierali oczy ze zdumienia. Jak sami przyznali, nawet podczas najtrudniejszych ćwiczeń nie spodziewaliby się takiego widoku. Samochód osobowy staranował znaki drogowe, bramę, ogrodzenie i uderzył w budynek, na którym zawisł… pionowo. Sami zobaczcie!

Jak on tam się znalazł?! Szokujące zdjęcia z wypadku niedaleko Słupna

Groźny wypadek w miejscowości Wykowo niedaleko Słupna (pow. płocki). W czwartkowy wieczór służby otrzymały zgłoszenie o kierowcy samochodu osobowego, który uderzył w budynek. Po przybyciu na miejsce zdarzenia oczom funkcjonariuszy ukazał się… nietypowy widok.

Wykowo. Młody kierowca zawisł pionowo na budynku

„Po dotarciu na miejsce zobaczyliśmy obraz, którego nawet podczas bardzo trudnego założenia na ćwiczeniach byśmy się nie spodziewali. Samochód osobowy na łuku drogi staranował: znaki drogowe, bramę wjazdową, altanę śmietnikową, ogrodzenie, krzewy posadzone wzdłuż ogrodzenia i uderzył w budynek gospodarczy, zatrzymując się pionowo” – podali ochotnicy z OSP Słupno.

Auto zawisło w pionie na drewnianej ścianie budynku. Za kierownicą samochodu siedział 18-latek. Młody kierowca sam opuścił pojazd. Strażacy udzielili pomocy nastolatkowi, który został przewieziony do szpitala, i ustawili samochód… do poziomu.

Wypadek niedaleko Słupna. Co doprowadziło do zderzenia?

Do wypadku, jak się okazało, przyczyniła się zbyt szybka jazda 18-latka. Od młodego kierowcy pobrano krew do badań na obecność alkoholu i narkotyków.

Szaleńczy rajd nastolatka, na szczęście, nie skończył się tragicznie. Aż strach pomyśleć, co by się stało, gdyby na swej trasie spotkał… pieszych.

Źródło: Fakt.pl

Powiązane artykuły

Sprawdź również

Close
Back to top button
Close