Polska

Groza w Opolu. Ktoś poluje na dziewczynki

Dramat w Opolu. W ciągu ostatnich dni nieznany sprawca próbował porwać dwie dziewczynki. Mężczyzna w kominiarce podjeżdżał samochodem do dziecka i zmuszał je do tego, by wsiadło do auta. Groził, że jeśli tego nie zrobi, to je zabije. Opolska policja bada sprawę. A rodzice najmłodszych ostrzegają siebie nawzajem.

Czarnowąsy, dzielnica Opola. W środowy poranek, 5 czerwca, 10-letnia dziewczynka z Krzanowic (dzielnica Opola) jedzie rowerem do szkoły. Kiedy dziecko mija zabudowania, podjeżdża do niego ciemny samochód. Kierowca w kominiarce nakazuje dziewczynce, by wsiadła do auta. Grozi, że ją zabije, jeśli tego nie zrobi. 10-latka ucieka, nie ogląda się za siebie. Dziecko pedałuje z całych sił, by jak najszybciej znaleźć się w szkole. Przerażona dziewczynka wbiega do sekretariatu, w którym opowiada o tym, co się zdarzyło. Taką relację usłyszała Ewa Drop, dyrektor Publicznej Szkoły Podstawowej nr 31 w Opolu. Sprawę opisała „Nowa Trybuna Opolska”.

Opolska policja zajęła się sprawą próby porwania 10-latki

O dramatycznym zdarzeniu poinformowano policję. „W związku z pojawiającymi się sygnałami w mediach społecznościowych o możliwości zaczepiania dziecka w drodze do szkoły informujemy Państwa, że weryfikujemy spływające do nas sygnały. Policjanci w całym województwie otrzymali wiadomość o takim zgłoszeniu, kontrolują okolice szkół oraz inne miejsca, gdzie mogą przebywać dzieci” – podała w komunikacie opolska policja.

Funkcjonariusze zaapelowali do rodziców, by zwrócili uwagę na bezpieczeństwo swoich dzieci. Podkreślono też, by przypominać najmłodszym o tym, jak należy zachować w sytuacji zagrożenia, szczególnie w kontakcie z nieznajomymi. W szkole zorganizowano również specjalny apel, na którym poinformowano uczniów o zagrożeniu.

„Nowa Trybuna Opolska” podała, że sprawca mógł się poruszać czarnym volkswagenem golfem z przyciemnianymi szybami i żółtymi tablicami rejestracyjnymi.

Ktoś poluje na dzieci w Opolu?

Jak podaje lokalny serwis, to już drugi przypadek, kiedy ktoś próbuje porwać w Opolu dziecko. W poniedziałek, 4 czerwca, w innej dzielnicy miasta – Świerklach – doszło do podobnej sytuacji. Do dziewczynki wracającej ze szkoły podjechał samochód. Kierowca kazał dziecku wsiąść do auta. Dziewczynce udało się uciec do najbliższego domu. Z relacji dziecka wynika, że był to również ciemny volkswagen na żółtych tablicach. Niedoszły porywacz jest poszukiwany.

Źródło: fakt.pl

Powiązane artykuły

Back to top button
Close