Polska

GOPR ewakuowało kobietę ze szczytu Śnieżki. Morsowała przy minus 26 stopniach

Turystka rozebrała się na szczycie Śnieżki przy temperaturze minus 26 stopni, aby uprawiać „górskie morsowanie”. Poważnie zziębniętą kobietę musieli sprowadzić do stacji ratunkowej w Karpaczu ratownicy GOPR.

GOPR ewakuowało kobietę ze szczytu Śnieżki. Morsowała przy minus 26 stopniach

Fot. Tomasz Pietrzyk / Agencja Gazeta

Górskie Ochotnicze Pogotowie Ratunkowe poinformowało, że na Śnieżce (1603 m n.p.m.), najwyższym szczycie Karkonoszy oraz Sudetów, panowały „iście polarne warunki”. Silnie wiało, było dużo śniegu, a temperatura spadła niemal do minus 30 stopni Celsjusza. W takich warunkach ratownicy musieli udzielić pomocy kobiecie, która postanowiła rozebrać się na szczycie góry.

Karkonosze. Morsowała przy minus 26 stopniach. „Źle oszacowała swoje możliwości”

„Ratownicy natknęli się na uczestnika popularnego w tym sezonie 'górskiego morsowania’. Okazało się, że osoba ta źle oszacowała swoje możliwości w kontekście panujących ciężkich warunków, co doprowadziło bezpośrednio do poważnego wyziębienia” – poinformowało na Facebooku GOPR Karkonosze.

Polsat News podaje, że ogrzaną i gotową do ewakuacji kobietę sprowadzono ze szczytu do stacji ratunkowej w Karpaczu. Kobieta nie należała do żadnej grupy, morsowała samodzielnie. – Nasila się w górach trend „morsowania”. Ale widzimy dwie skrajności: ludzi, którzy są przygotowani i świadomi, oraz takich, którzy robią to po omacku, bez doświadczenia – powiedział Sławomir Czubak, naczelnik Grupy Karkonoskiej GOPR.

W tym samym czasie ratownicy GOPR musieli udzielić pomocy innemu turyście na szczycie Śnieżki. Mężczyzna z powodu ogólnego wyczerpania oraz problemów z orientacją przestrzenną nie mógł kontynuować marszu. Ratownikom udało się szybko dotrzeć do poszkodowanego, udzielić mu pomocy i umieścić go na noszach. Mężczyzna również został ewakuowano do stacji ratunkowej w Karpaczu.

Źródło: gazeta.pl

Powiązane artykuły

Back to top button
Close