Wielkie zamieszanie z 500 zł dodatku! Sejm uchwalił nową pomoc dla osób niepełnosprawnych w takiej wersji, która jest korzystna dla tysięcy emerytów i rencistów. Dzięki nim nawet dwa razy więcej osób mogłoby dostać pieniądze! Na radość jest jeszcze za wcześnie, bo rząd chce tę pomoc okroić. Wszystko teraz w rękach senatorów.
500 zł świadczenia uzupełniającego ma trafić do pełnoletnich osób mających orzeczenie o całkowitej niezdolności do pracy albo o całkowitej niesamodzielności, także jeśli są emerytami i rencistami. Przygotowana przez rząd wersja zakładała, że dodatek będzie im wypłacany, jeśli ich świadczenia nie przekraczają 1100 zł brutto.
W zeszłym tygodniu nieoczekiwanie Sejm uchwalił poprawkę, która zakłada, że do dochodu nie będą wliczać się emerytury i renty wypłacane przez ZUS. To by oznaczało, że świadczenie trafiłoby nawet do 600 tys. osób! Nic dziwnego, że rząd nie był z tego zadowolony.
Teraz ustawa trafi do Senatu. Wicepremier Jacek Sasin (50 l.) już zapowiada, że zostanie zmieniona. Renta rodzinna nie wliczałaby się do kryterium dochodowego. – Postulują to środowiska osób niepełnosprawnych – mówił wczoraj wicepremier. Co będzie z kryterium dochodowym dla emerytów i rencistów? Rząd chciałby, by zostało wprowadzone.
Losy 500 zł rozstrzygną się już za tydzień. Miejmy nadzieję, że senatorzy wstawią się za niepełnosprawnymi lub niesamodzielnymi seniorami, tak by niezależnie od wysokości świadczenia mogli dostać 500 zł. W Fakcie będziemy informować o zmianach.
Uwaga! Dodatek nie będzie przyznawany automatycznie – trzeba będzie złożyć wniosek w ZUS (lub KRUS w przypadku osób pobierających świadczenia rolnicze i zakładów emerytalno-rentowych w przypadku świadczeń dla mundurówki). I najlepiej to zrobić w październiku (wtedy ustawa ma wejść w życie), bo dzięki temu świadczenie będzie przyznane od tego miesiąca. Czyli w tym roku będzie można dostać dodatkowo 1500 zł.
1
2
Źródło: fakt.pl
