Tego dnia słoneczną pogodą i zaledwie przejściowym zachmurzeniem, będzie mogła cieszyć się tylko południowo wschodnia część kraju. W pozostałych partiach Polski, środa będzie wyjątkowo pochmurnym dniem z niewielką ilością przebijającego się słońca.
Dla stęsknionych za słońcem i nieco wyższymi temperaturami niestety synoptycy nie mają dobrych wiadomości – środa 17 listopada bowiem, do najcieplejszych i najsłoneczniejszych dni tego miesiąca nie będzie należała.
Pogoda w środę 17 listopada. Zachmurzenie w centralnej, północnej i południowej części kraju
Tego dnia na słońce może liczyć tylko południowo-wschodnia i kawałek wschodniej części kraju, a dokładniej woj. lubelskie. Słońce w środę pojawić się może również w Krakowie i Zakopanem.
Pozostała część kraju na promienie słońca będzie musiała jeszcze trochę poczekać. W Polsce centralnej, północnej, zachodniej, północno-wschodniej oraz części południowej, tego dnia będzie przeważało duże zachmurzenie – zwłaszcza w godzinach przedpołudniowych i wieczornych. Możliwe są także przejściowe opady deszczu w województwie zachodniopomorskim.
Jak pokazują modele prognostyczne, zachmurzenie nie opuści kraju do końca tygodnia, a od piątku możliwe są także opady deszczu na całej powierzchni Polski.
Pogoda na środę. Maksymalnie 9 stopni
Najwyższych temperatur w środę 17 listopada spodziewać się mogą mieszkańcy województwa podkarpackiego oraz dolnośląskiego. We Wrocławiu 9 stopni, w Opolu, Katowicach i Krakowie 8 stopni. W Zakopanem nieco chłodniej i 8 stopni. W centralnej części Polski, czyli w Łodzi i Warszawie 8 stopni, na zachód w Poznaniu i Szczecinie 6 stopni, a na północy w Trójmieście oraz Koszalinie 7 stopni. Na południowym wschodzie w Przemyślu 10 stopni, wyżej w Lublinie 8 stopni i Białymstoku również 7 stopni.
Najchłodniej tego dnia będzie w Karkonoszach – na Śnieżce temperatura spadnie do kilku stopni poniżej zera.
Źródło: gazeta.pl