To się nazywa deklasacja! Wyborcy nie mają wątpliwości: kandydatem na urząd prezydenta RP z ramienia PiS powinna być obecna głowa państwa. Według sondażu przeprowadzonego dla „SE” kandydaturę Andrzeja Dudy (47 l.) popiera aż 46 proc. badanych! Prezes PiS, wspólnie z premierem, zajmuje drugie miejsce, mając jedynie 11 proc. wskazań.
– Jarosław Kaczyński jest obciążony dużym wskaźnikiem nieufności i niechęci wyborców. Ktoś z tak dużym elektoratem negatywnym nigdy nie będzie miał szansy zaistnieć w wyborach prezydenckich – tłumaczy prof. Kazimierz Kik (72 l.).
– Z kolei Mateusz Morawiecki kojarzony jest raczej z funkcją premiera i dla elektoratu PiS sprawdza się w tej roli – tłumaczy politolog. Profesora nie zaskakuje tak dobry wynik prezydenta. – Andrzej Duda ma konsekwentnie wysokie poparcie. Próbuje nieśmiało wybijać się na polityczną samodzielność, a poza tym jest mało kontrowersyjny – trudno szukać drugiej takiej osoby w szeregach PiS. Poza tym jeśli urzędujący prezydent nie popełnia kardynalnych błędów, to z reguły jest dobrze oceniany w sondażach – zauważa prof. Kik i dodaje, że Andrzej Duda może być pewny poparcia PiS na drugą kadencję. – Ne sądzę, żeby PiS chciało popełnić harakiri. Poparcie innego kandydata byłoby osłabieniem partii – ocenia Kik.
Badanie zrealizował Instytut Badań Pollster w dniach 26-29 kwietnia 2019 r. na próbie 1031 dorosłych Polaków.
Źródło: se.pl