Agnieszka Woźniak-Starak ma trudności z dojściem do siebie po śmierci ukochanego męża. Zniknęła z życia publicznego i nie wiadomo kiedy wróci do pracy. Teraz pojawiły się na jej temat druzgocące doniesienia.
Agnieszka Woźniak-Starak w 2016 roku wzięła ślub z Piotrem Woźniak-Starakiem. Nie wiedziała, że ich małżeństwo skończy się tak szybko, przez przedwczesną śmierć męża. Podobno dziennikarce trudno dojść po siebie po tragicznych wydarzenia na jeziorze Kisajno.
Agnieszka Woźniak-Starak ciężko znosi stratę męża
41-latka nie przeżywa żałoby samotnie. Jak sama nie tak dawno temu poinformowała – może liczyć na wsparcie najbliższych, rodziny i przyjaciół. To właśnie oni pozwalają utrzymać Agnieszce Woźniak-Starak równowagę psychiczna. Dziennikarka nie ukrywa, że bez ich wsparcia byłoby jej wyjątkowo ciężko.
Rodzice Piotra przeżywają żałobę na Sycylii, natomiast jego żona zaszyła się w domu. Tam otacza się swoimi ukochanymi psami, których obecność ma dla niej cechy terapeutyczne. Doniesienia na jej temat są tragiczne – dziennikarka na chwilę obecną zrezygnowała z pracy TVN i z prowadzenia kolejnej edycji hitowej reality show „Big Brother”. Na tę chwilę nie wiadomo, kiedy wróci do pracy. Psycholog Małgorzata Ohme powiedziała, że trudno powiedzieć, kiedy dziennikarka wyjdzie z dołka.
Agnieszka Woźniak-Starak przerwała milczenie na Instagramie
Agnieszka Woźniak-Starak opublikowała wpis na Instagramie, w którym podziękowała bliskim za wsparcie. Wśród nich wymieniła Krzysztofa Tereja z „Watchout Studio” założonego przez Piotra Woźniak-Staraka oraz swoją szefową – Kasię M. Ponadto życzyła powodzenia obecnym prowadzącym Big Brother – zastępującą ją Gabrielę Drzewiecką, a także Małgorzatę Ohme oraz Filipa Chajzera.
Nie jest z nią dobrze – gwiazda sama przyznała, że nie da rady wstawić na Instagrama zdjęcie swojego męża, bo to ponad jej siły – dlatego umieściła w poście zdjęcie magnolii, którą dostała w prezencie. Ponadto dziennikarka sama nie wie, czy kiedykolwiek wróci do życia publicznego, bo możliwe, że nawet nie planuje już dalszego prowadzenia Instagrama.
– Nie wstawię zdjęcia Piotrka, nie dam rady. Nie wiem, czy w ogóle wstawię tu jeszcze kiedyś jakieś zdjęcie, to jest teraz zupełnie nieważne. Ale ważni jesteście Wy. Wasze wsparcie, energia, którą mi wysyłacie, dajecie mi siłę. Dziękuję. […] Piotrka nie ma, ale zostawił mi mnóstwo miłości i najlepszych ludzi na świecie. Rodzinę, przyjaciół, którzy nawet przez chwilę nie dają mi poczuć, że jestem sama. Wasza troska, ten wspólny czas, niekończące się rozmowy, często do rana, są dla mnie bezcenne – pisała na Instagramie.
Źródło: pikio.pl
