Policja odnalazła 14-letnią Roksanę z Bielska Podlaskiego, która zaginęła w poniedziałek (7 września), po tym, gdy rano wyszła do szkoły. Dziewczynka została odnaleziona w pustostanie w okolicach Bolesławca na Dolnym Śląsku. W sprawie zatrzymano jedną osobę.
Policja, zdjęcie ilustracyjne /Damian Klamka /East News
14-latka wyszła w poniedziałek rano z domu do szkoły i od tego czasu nie było z nią kontaktu.
Z ustaleń policji wynika, że dziewczyna pojechała pociągiem do Bolesławca, gdzie na stacji spotkała się z nieznanym mężczyzną. Policja w piątek opublikowała jego wizerunek, gdyż podejrzewała, że mężczyzna może mieć związek z zaginięciem 14-letniej Roksany.
Jak powiedziała w sobotę rano oficer prasowa KPP w Bolesławcu asp. szt. Anna Kublik-Rościszewska, dziewczynka została odnaleziona po północy w wyniku poszukiwań policjantów z Bolesławca i Lwówka Śląskiego.
„14-latkę odnaleziono w pustostanie na terenie kompleksu leśnego w powiecie lwóweckim. Jest cała i zdrowa” – przekazała policjantka.
Kublik-Rościszewska dodała, że w sprawie została zatrzymana jedna osoba w celu wyjaśnienia okoliczności. Jak podaje „Lwówek na sygnale” jest to poszukiwany w związku z zaginięciem 14-latki mężczyzna.
Źródło: interia.pl