Emerytura stażowa wywarła na Polakach niemałe wrażenie, ponieważ aż 60% obywateli opowiada się za wprowadzeniem w życie takiego pomysłu. Ideę takich świadczeń przedstawił w swojej kampanii prezydenckiej Andrzej Duda.
Emerytura stażowa polegałaby na tym, że po przepracowaniu 35 lat w przypadku kobiet oraz 40 lat w przypadku mężczyzn, można już otrzymywać świadczenie. Nie będzie zależne od wieku, a właśnie od stażu pracy. W związku z tym na emeryturę można przejść średnio nawet w wieku 55-60 lat.
Emerytura stażowa w praktyce nie taka świetna?
Jak się okazuje, taki pomysł prezydenta popiera 60% Polaków. 25% nie ma zdania w tym temacie, a 15% jest zdecydowanie przeciw takim zmianom. Chociaż wizja wczesnego udania się na zasłużony wypoczynek jest w teorii piękna, to niestety w praktyce oznaczałaby koszmarnie niskie emerytury.
– To de facto kolejne obniżenie wieku emerytalnego. A wiek emerytalny w Polsce trzeba wyrównać i podnieść – mówił dla portalu Money Oskar Sobolewski, ekspert Instytutu Emerytalnego.
– Polacy potrzebują rzetelnej kampanii informacyjnej na temat emerytur, dopiero wtedy będą mogli podjąć świadome decyzje. A zmiany w systemie trzeba rozpisywać na dekady, a nie myśleć o nich w perspektywie najbliższych wyborów – kontynuuje ekspert. Według niego Polacy są ochoczo nastawieni na wcześniejsze przejście na emeryturę, jednak nie są świadomi, że będzie to oznaczało dla nich głodową egzystencję.
A czy wy jesteście za wprowadzeniem w życie pomysłu emerytur stażowych? Tak jak ankietowani popieracie pomysł czy jednak dostrzegacie pewne minusy takiego rozwiązania?
Źródło: pikio.pl