Jan T. – znany krakowski urzędnik został skazany na dwa lata bezwzględnego więzienia. Były dyrektor Zarządu Dróg i Komunikacji i bliski współpracownik prezydenta Jacka Majchrowskiego trafi za kratki za nieprawidłowości i fałszowanie dokumentów przy przetargach dotyczących wizyty papieża Benedykta XVI i remontu podziemi Rynku Głównego.
Były krakowski urzędnik Jan T. zyskał sobie przydomek „niezatapialny”, ponieważ pomimo zarzutów i kontrowersji związanych z pełnieniem przez niego funkcji publicznych, kilka razy wracał na stanowisko. Przed sądem drugiej instancji mężczyzna usłyszał wyrok za nieprawidłowości przy dwóch przetargach. Jeden z nich dotyczył organizacji ruchu pod Wawelem w podczas wizyty papieża Benedykta XVI. Jak ustalili śledczy fakturę, która była początkowo wystawiona na 350 tys. zł, przedstawiono na ok. 800 tys. zł. Drugi przetarg dotyczył prac konserwatorskich przy remoncie podziemi krakowskiego Rynku. Także w tym przypadku miało dojść do podobnego incydentu.
Za korupcję została skazana też Iwona K., ówczesna księgowa Jana T. Kobieta pełni obecnie funkcję dyrektora Zarządu Inwestycji Miejskich w Krakowie. Teraz będzie musiała zakończyć pracę na tym stanowisku.
Wśród oskarżonych znaleźli się również Andrzej Z. i Stanisław J. Choć wyrok zapadł już w 2018 roku, teraz sąd okręgowy złagodził przedsiębiorcom Janowi T. i Stanisławowi J. kary więzienia. Pierwszy z nich spędzi za kratkami równe 2 lata, zaś drugi 20 miesięcy. Natomiast Iwona K. i Andrzej Z. zostali skazani na 19 miesięcy pozbawienia wolności w zawieszeniu na trzy lata. Oboje nie będą mogli także piastować kierowniczych stanowisk przez trzy lata od daty uprawomocnienia się wyroku.
– Taki wyrok oznacza, że pani Iwona K. nie może pozostać na stanowisku dyrektora Zarządu Inwestycji Miejskich. Po zapoznaniu się z wyrokiem sądu, prezydent podejmie decyzje personalne w tej sprawie – mówi Monika Chylaszek, rzecznik prasowy prezydenta Jacka Majchrowskiego w rozmowie z Fakt24. Wyrok jest prawomocny.
1
Jeden z przetargów dotyczył remontu podziemi Rynku Głównego w Krakowie.
2
Jan T. spędzi dwa lata w więzieniu.
3
4
5
Źródło: fakt.pl