Lider konfederacji ma groźnego psa myśliwskiego – foksteriera, który jest postrachem dzikich zwierząt. Jedną z jego niedoszłych ofiar jest jeż. Wpis Janusza Korwin-Mikkego na Instagramie wskazuje jednak, że nic groźnego mu się raczej stało.
Na zdjęciu widać posła Konfederacji czuwającego przy jeżu razem z córką. – W oczekiwaniu na rozwinięcie jeża… – napisał polityk. – Oczywiście hedgehog po raz kolejny uratowany z paszczy foksteriera, który chyba powinien zmienić nazwę na hedgehogterier…? – pyta Korwin-Mikke.
Historia z jeżem wyraźnie spodobała się internautom, którzy polubili zdjęcie już ponad 6 tys. razy.
Zwierzęta odgrywają znaczącą rolę w życiu polityka Konfederacji. Na jednym z wcześniejszych zdjęć widać jak tuli znalezioną na ulicy kotkę.
Посмотреть эту публикацию в Instagram
Źródło: se.pl